Strony (2): 1 2   
Rado   28-05-2018, 21:18
#1
[Obrazek: 30eaa77ff24e7ace.jpg]

Zapraszam na oficjalne pożegnanie uczestników rajdu charytatywnego "Śladami Piłsudskiego Dla Księcia Małego": Roszpunki, Tomka Sz., tomaszo13, Barta, Yanq, Noorbiego, Mariobikera, Rado, którzy w dniach 31.05 - 04.06 zamierzają przejechać trasę Wilno - Kraków: 1 000 km w 5 dni Smile
Kiedy? 30 maja (środa), punktualnie o godz. 19.00
Gdzie? na Placu Litewskim przy pomniku Marszałka Piłsudskiego
Rajd ma charakter charytatywny, gdyż będziemy zachęcać do wspierania podopiecznych Hospicjum Dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie poprzez dobrowolne darowizny na konto Hospicjum:

Bank Pekao S.A. III o/Lublin

73 1240 2382 1111 0000 3923 3280, tytułem: Darowizna z rajdu rowerowego

Nazwa akcji to "1 grosz za 1 km", czyli 1000 km=10,00 zł Smile

Patronat honorowy nad wyprawą objął Prezydent Miasta Lublin oraz Hospicjum Dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie (Ojciec Filip - Prezes Hospicjum zapowiedział swoją obecność na Pl. Litewskim!)

Patroni medialni:
Radio Centrum,
Kurier Lubelski
oraz magazyn Rowertour.

Partner:
Stowarzyszenie Ochotniczy Szwadron Jazdy im. 1 Pułku Ułanów Krechowieckich

Sponsor:
ANG Spółdzielnia

Wydarzenie na FB: https://web.facebook.com/events/169693837172563/

[Obrazek: 44d52b43d2ca6c31.jpg]Serdecznie zapraszam do licznego przybycia na Plac Litewski. Dziękuję.

[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
damian.s   29-05-2018, 08:56
#2
Zamierzam być.

[Obrazek: button-1421-black.png]
fala69   29-05-2018, 10:39
#3
Rado, dobry temat dałeś "Pożegnanie". Jak zobaczyłem, to od razu myśl "ale dlaczego odchodzi i to zaraz po maratonie?"  Huh

ja na STRAVA

renania   29-05-2018, 14:42
#4
Jeśli nic nadzwyczajnego się nie wydarzy, to też powinnam się pojawić Smile
Bart   29-05-2018, 20:20
#5
To i ja przyjadę.

Terenikiem to ciągnikiem.
Rado   29-05-2018, 21:19
#6
(29-05-2018, 10:39)fala69 napisał(a): Rado, dobry temat dałeś "Pożegnanie"
Chwyt marketingowy Wink

[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
JuraS   30-05-2018, 14:49
#7
Zapomnieliśmy pożegnać kolegę Mariobikera ,a On już do Wilna dojeżdża.  Big Grin
Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-06-2018, 00:20 przez JuraS.

Pozdrawiam,
Jurek
Rado   30-05-2018, 14:52
#8
Jakby ktoś chciał przejechać się z nami chociaż kawałek, to zapraszam:

dzień 1: https://www.gpsies.com/map.do?fileId=yhihipeyvyssiusa

dzień 2: https://www.gpsies.com/map.do?fileId=lqbmqljndajdemfs

dzień 3: https://www.gpsies.com/map.do?fileId=taalopqkkxezgrsy

dzień 4: https://www.gpsies.com/map.do?fileId=okcyoswcsgqzqogl

dzień 5: https://www.gpsies.com/map.do?fileId=xgcjoypkqecrhuuh

[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
damian.s   31-05-2018, 08:59
#9
Kilka moich zdjęć z oficjalnego pożegnania:
https://photos.app.goo.gl/ZnY9bqxGnzKsVjT62
Jedną ręką przeglądamy, a drugą robimy przelewy Wink

Edit:
Zdjęcia z Kuriera Lubelskiego: http://www.kurierlubelski.pl/wiadomosci/...,13220755/
Relacja w Panoramie Lubelskiej: https://lublin.tvp.pl/37445392/z-wilna-d...-hospicjum
Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-05-2018, 10:42 przez damian.s.

[Obrazek: button-1421-black.png]
Rado   05-06-2018, 21:28
#10
Coś się kończy, coś się zaczyna.
Póki co, to na razie koniec przygody:

Oficjalny start z Pl. Litewskiego:
[Obrazek: 2dcc718f4d08e11dmed.jpg]

Początek rajdu spod cmentarza na Rossie w Wilnie (grób matki Marszałka a wraz z nim  pochowane serce Marszałka):
[Obrazek: b8ae59ff01215e05med.jpg]

Kraków: jakiś zwierz za nami:
[Obrazek: 60d534daaf8fbf71med.jpg]


Meta rajdu "Śladami Piłsudskiego dla Księcia Małego" - Kraków - Kopiec Piłsudskiego (sam Marszałek czekał na nas!):
[Obrazek: d81a1e8559be6de1med.jpg]

Ania, Tomki Smile Mariobiker, Bart, Noorbi, Janek, Irek - dzięki!


Bardzo dziękuję Renani, Ani.J, Damianowi.s, Endriu68 wraz z Basią oraz ArtiArt za obecność i pomoc przy naszym "pożegnaniu" Big Grin  Na pl. Litewskim.
A szczególne podziękowania lecą do pewnego Pana Michała ---->>>> obecnie już Krakusa Tongue który wyjechał nam na spotkanie na zatłoczonych ulicach miasta Kraka i poczęstował nas ....(hmmm, jak to się nazywało?) - po naszemu to były wafle z czekoladą Big Grin, potem robił za nawigację GPS, by na koniec uszczęśliwić nas zimnym, złotym trunkiem na mecie  Tongue Dzięki @michalbrodowski!
Bardzo dziękuję Jurkowi S., od którego Yanq uzyskał kontakt, dzięki czemu mogliśmy nocować na dobrze znanej pielgrzymom rowerowym Big Grin sali gimnastycznej w Daleszycach.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2018, 21:53 przez Rado.
Strony (2): 1 2   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.