Strony (3):    1 2 3
Wawerka   19-12-2009, 15:23
#21
Mi też się jabłuszko rozkleiło, a poza tym krążenie mi się w łapkach zatrzymało na czas dłuższy Confusedhock: no jednak było kilkanaście stopni mrozu, to nie w kij dmuchał :roll: następnym razem ubiorę się intelygentniej :lol:
dzięki za fajną zabawę
marcin0604   19-12-2009, 15:49
#22
Jabłuszka się rozklejają, zajeżdżają- wrażliwe i delikatne robią tera te jabłuszka ;-) . Z rzeczy wartych podkreślenia to herbata od cioci Karoli z imbirem i miodem, nartosanki (za komuny jak pamiętam absolutny hit i marzenie- przynajmniej moje) no i Bart, który częstował zimnymi napojami z bidona, które miały tę właściwość, że były ciepłe bo tkwiły w "szmatach".
W ogóle nie czułem mrozu( pomimo, że brwi w pewnym momencie mialem zamarznięte) co może zaświadczać o dobrej zabawie.
Poza naruszona szczęką (moją) przez Magdę i przytłuczonym małym palcem superszybkimi sankami wszystko było jak należy. Dzięki za fajny klimacik.
Strony (3):    1 2 3
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.