Race Around Austria 2018

[JuraS]

Wystartował najtrudniejszy ultramaraton w Europie  "Race Around Austria 2018". Dookoła Austrii 2200 km nonstop. 28 tysięcy metrów przewyższenia. W wyścigu bierze udział Remek Siudziński z Warszawy , rocznik 1974.
 
    http://ultrakolarz.pl/ultrakolarz/
                                                                                                                                                                        
Strona główna wyścigu z możliwością śledzenia zawodników:
 https://www.racearoundaustria.at/en

[Rado]

JuraS, najtrudniejszy ultramaraton? Wg kogo? Może warto jeszcze wspomnieć, o trwajacym jeszcze TCR https://www.transcontinental.cc/ , gdzie jedzie parę osób z Polski i do przejechania jest 4000 km, czy też NorthCape 4000 z Włoch na przylądek Nordkapp, w którym uczestniczy kilku znajomych, a słynny Michał vel. Wilk zajął 3 miejsce! http://www.northcape4000.com/
Co do samej osoby Remka Siudzińskiego, to jest to bardzo kontrowersyjna postać w polskim ultra, jeżdząca tylko i wyłącznie w kategorii team, która nie jest tak wymagająca jak jazda w 100% samowystarczalna.

[JuraS]

JuraS, najtrudniejszy ultramaraton? Wg kogo? 
Co do samej osoby Remka Siudzińskiego, to jest to bardzo kontrowersyjna postać w polskim ultra,

OK Radku , powinienem napisać jeden z najtrudniejszych .  
Również w Rowerowym Lublinie znam kilka bardzo kontrowersyjnych postaci . Ale co zrobisz jak nic nie zrobisz .

[Rado]

Również w Rowerowym Lublinie znam kilka bardzo kontrowersyjnych postaci

Ale chyba nie aż tak Jureczq

[JuraS]

Ale Radeczq , w sensie , że busem podjeżdża ?

[damian.s]

Dookoła Austrii 2200 km nonstop. 28 tysięcy metrów przewyższenia.

Jechałby... ale nie napiszę do czego

[Rado]

Ale Radeczq , w sensie , że busem podjeżdża

ehhhh

[JuraS]

ehhhh

Nie gniewaj się Radku , takie tam żarty.

[radzik]

dobry żart tynfa wart!

[Mariobiker]

Co do samej osoby Remka Siudzińskiego, to jest to bardzo kontrowersyjna postać w polskim ultra, jeżdząca tylko i wyłącznie w kategorii team, która nie jest tak wymagająca jak jazda w 100% samowystarczalna.

Miałem okazję poznać Remka i powiem tak. Facet jeździ w kategorii sport która jest o wiele łatwiejsza od wersji samowystarczalnych ale i tak pełen szacun za jego osiągnięcia.