28-12-2009, 21:14
Powiem tak:
rzadko się zdarza, że dzień oraz czas w którym coś się dzieje związanego z RL nie koliduje mi z pracą.
A jutro jest właśnie taki cudowny dzień i z miłą chęcią w piłę bym pograł, bo wieki nie grałem.
Ale znając moje szczęście pewnie nic z tego nie wy.....
rzadko się zdarza, że dzień oraz czas w którym coś się dzieje związanego z RL nie koliduje mi z pracą.
A jutro jest właśnie taki cudowny dzień i z miłą chęcią w piłę bym pograł, bo wieki nie grałem.
Ale znając moje szczęście pewnie nic z tego nie wy.....