Witam
Ostatnio chodzi mi po głowie zakup roweru szosowego, tylko jest taki problem że na szosach ja się kompletnie nie znam .
Na taki rower mogę wydać ok 2 tyś zł

Dziś byłem u Witeski i tak się orientowałem co on może mi zaproponować za taką kasę i zaproponował mi dwa rowery, oba są Meridy:

pierwszy za 1600 zł
drugi ten by kosztował ok 2250 zł

I tak się zastanawiam czy te rowery są warte tej ceny?, czy lepiej poszukać coś używanego, a lepszego?

Pozdro

Z obu rowerów na pewno będziesz zadowolony, różnią się praktycznie tym, że ten droższy ma carbonowy widelec i minimalnie lepszy osprzęt, jest chyba na 9 biegów z tyłu (tańszy na bank jest na 8). Z nowych nic lepszego (cena/jakość) nie znajdziesz. Ja mam model 880 i oceniam, że przy takiej cenie rower sprawuje się nieźle.

Ale... Najpierw poszukaj coś używanego, bo teraz taki okres, że jak coś trafisz to raczej w atrakcyjnej cenie. Szukaj co najmniej na osprzęcie Shimano 105 (będzie już miał pewnie 10 biegów z tyłu). Słabszych używek raczej nie ma sensu kupować.

pOZrower
Grzesiek

a to ja się podczepię pod temat:
co na szosę :?:
ps. nie uda mi się sprowadzić GT GTR Carbon

Mam takie 2 sztuki na oku:

http://www.allegro.pl/item866757214_szo ... kiego.html

http://www.allegro.pl/item870368067_szo ... _7_kg.html

Pozdrawiam.

Poczekam do połowy stycznia, i jak do tej pory nic ciekawe na alledrogo się nie pojawi, to chyba zdecyduje się na Meride 880.

Polecam Specjalizeda Allez Elite rocznik 2005, koniecznie w czerwonym kolorze!
Kupiłem za 2,4 tyś używany 3 miesiące Szukaj okazji, warto.
Polecam sklep: www.martysreliable.com

Meridy 880 nie polecam... szczególnie z ubiegłego roku i szczególnie tych czarnych. Jeden znajomy przejechał na takiej Maraton Rowerowy Dookoła Polski, psuła sie dzień w dzień, nic tylko naprawy...

A tak na poważnie to nie ma co kupować roweru za 2 tyś, bo to słabe i szybko sie rozpadnie, drogie sprzęty natomiast, powyżej 4-5 tyś to szkoda używać, bo jak coś się zepsuje to jedna część ponad 500 zł. Myślę, ze warto zainwestować w samochód, a nie pocić się by gdziekolwiek pojechać... A potem zapraszam na forum www.samochodowylublin.org