Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
24.02.2019, godz. 9.30, skrz. Krańcowa/Męcz.Majd.
#1
Mam nadzieję, że na początek to nie będzie za dużo. [Obrazek: icon_razz.gif] Taką, znaną nam już trasę proponuję
https://ridewithgps.com/routes/29356141
Mogą się trafić niewielkie odcinki szutrowe.
Tak dla formalności dodam, że tempo bardzo lajtowe, [Obrazek: icon_lol.gif] ale przed zachodem słońca chcę zdążyć.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#2
Bardzo ładnie Jurku, ze mną nie chcą jeździć, to może z Tobą pojadą, chyba że to leń ogólny  Idea
Zobaczymy, może przejadę się z Tobą, do końca Piask, ew. asflatu.
Terenikiem to ciągnikiem.
Odpowiedz
#3
(20-02-2019, 10:41)Bart napisał(a): Zobaczymy, może przejadę się z Tobą, do końca Piask, ew. asflatu.
No, to do końca asfaltu to może być całkiem spory kawałek  Tongue
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#4
jak nic mi nie wyskoczy to od Żabiej Woli pokręcę z Wami Smile
Mój dziadek mawiał, że w szkole najważniejsze są dwa przedmioty - przysposobienie obronne, żeby nauczyć się strzelać, i historia, żeby wiedzieć, do kogo. A. Pilipuk - Reputacja 
Odpowiedz
#5
(20-02-2019, 16:52)makary napisał(a): jak nic mi nie wyskoczy to od Żabiej Woli pokręcę z Wami Smile

No fajnie, ale za dużo to się nie nakręcisz. Tongue
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#6
Big Grin 
A bo Wy w drugą stronę planujecie kręcić
No to nie pozostaje mi nic innego jak jazda z Wami do Żabiej Woli :Tongue
(oczywiście o ile uda mi się wyrwać  a rower)
Mój dziadek mawiał, że w szkole najważniejsze są dwa przedmioty - przysposobienie obronne, żeby nauczyć się strzelać, i historia, żeby wiedzieć, do kogo. A. Pilipuk - Reputacja 
Odpowiedz
#7
Na początku lutego mniej więcej tak jechałem. Na 39 km jest przepiękny widok.

Tak na prawdę, to by zrobić z tego w 100% asfaltową ustawkę (tylko jeden dość kiepski kawałek na podjeździe z Żukowa Drugiego), wystarczy w Skrzynicach przy skwerku pojechać prosto. Chyba, że Jurek tak stęsknił się z jeżdżeniem, że na ostatnich kilometrach przed samym Lublinem chce się porządnie ubłocić Wink
Pozdrawiam
Tomek
Odpowiedz
#8
(21-02-2019, 11:50)tomo napisał(a): Na 39 km jest przepiękny widok.
Tak, wiem. Dodam, że po przepięknym podjeździe Tongue
(21-02-2019, 11:50)tomo napisał(a): wystarczy w Skrzynicach przy skwerku pojechać prosto
Dzięki za info. Czy tą drogą dojedziemy aż do Głuska, czy trzeba zjechać wcześniej w okolicach zakładu karnego. I czy w związku z tym zrobili już tę drogę od 60,8km?
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#9
(21-02-2019, 19:28)Jurek S napisał(a): Dzięki za info. Czy tą drogą dojedziemy aż do Głuska, czy trzeba zjechać wcześniej w okolicach zakładu karnego. I czy w związku z tym zrobili już tę drogę od 60,8km?

Jurek, już od dość dawna jest piękny asfalcik od Skrzynic do Głuska i po dzisiejszych deszczach tak bym radził jechać. Nie skręcajcie za sklepem w lewo tylko jedźcie prosto, mijając ten nowy skwerek po lewej. W ten sposób będzie to praktycznie ustawka pod szosę. Jedyny marny fragment to na wspomnianym podjeździe z Żukowa Drugiego.

EDIT: a i masz jeden nieutwardzony kawałek w Bystrzejowicach, który łatwo zmodyfikujesz.
Pozdrawiam
Tomek
Odpowiedz
#10
Olala... Jurek szuka asfaltu... Ja coraz częściej kombinuję jakby tu piachu dorzucić... ba, słówko "podjazd" zaczęło mnie kusić... sięporobiłosię... światsiękończy...
Grywam w szachy - czasem lepiej częściej gorzej. Robię zdjęcia - czasem lepsze częściej gorsze.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości