Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
IV Lubelski Maraton Turystyczny
#41
Piszę się na 200 no i jako niestowarzyszony czekam na oficjalny system do zapisów. Smile
Odpowiedz
#42
(11-03-2019, 11:36)Judaas napisał(a): Piszę się na 200 no i jako niestowarzyszony czekam na oficjalny system do zapisów. Smile

Oficjalny system zapisów wystartował już tydzień temu (frslublin.pl).
W tym wątku były zbierane osoby nie tylko ze stowarzyszenia, ale również forumowicze.
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz
#43
(11-03-2019, 11:39)mraugorzata napisał(a):
(11-03-2019, 11:36)Judaas napisał(a): Piszę się na 200 no i jako niestowarzyszony czekam na oficjalny system do zapisów. Smile

Oficjalny system zapisów wystartował już tydzień temu (frslublin.pl).
W tym wątku były zbierane osoby nie tylko ze stowarzyszenia, ale również forumowicze.

No i prawie przegapiłem. Smile  Dzięki.
Odpowiedz
#44
Na liście dla forumowiczów miejsc już nie ma. To był moment.
Odpowiedz
#45
Jak się zapiszę na np. 200km, to będę mógł potem zmienić na inny dystans? Jeśli tak, to do kiedy mam czas?
Odpowiedz
#46
(14-03-2019, 07:56)lubelaczek napisał(a): Jak się zapiszę na np. 200km, to będę mógł potem zmienić na inny dystans? Jeśli tak, to do kiedy mam czas?

https://drive.google.com/file/d/187vXzwS...bGbMFucD0w
Odpowiedz
#47
Zapisałem się na 200 przez FRS.
Odpowiedz
#48
Ogromna prośba do Stowarzyszonych, którzy wyrazili chęć startu w LMT: Proszę o ostateczną deklarację poprzez wpłaty. Czekamy do końca tygodnia. Potem zwalniamy miejsca.
Odpowiedz
#49
Przejechałem kawałek od 132 do 175 (na 200) i jest to najbardziej płaski odcinek nawierzchnia dobra (trochę dziur przed Bogdanką) tylko mam trochę wątpliwości co do odcinka 1 km od 170 do 171 (Stoczek) (na 300 to 203 km a na 400 to 301 km) i czy nie spokojniej byłoby skręcić w prawo i po 600 m w lewo przez Januszówkę (ale nie znam tamtej nawierzchni :-) . Bo przejeżdżając przez Stoczek w sobotę po południu (a to będzie właśnie ta sama pora dnia) wszędzie były otwarte furtki z posesji i miałem wrażenie prawie jakby się przejeżdżało przez prywatny teren... kręcą się dzieci na rolkach matki z wózkami psy i cała masa spacerowiczów no i spowalniacze na jezdni.
Odpowiedz
#50
Piotrze... okazuje się w ostatecznym rozrachunku, że maraton tamtędy jednak chyba nie pojedzie... musimy trochę zmienić trasę o czym będziemy informowali w komunikatach technicznych. Pozdrawiam
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości