Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
03.08.2019, godz.10.00, Lukoil Jana Pawła II
#1
Po tych wyjazdach 200, 300km czas na jakąś rekreację.  Big Grin   Trasy nie zdradzam, ale zdjęcia w kolażu dla znawców okolic Lublina coś podpowiedzą. Całość to zaledwie 77km - szosa i oczywiście w bardzo leniwym tempie ze średnią ok 17km/h. Nie zabraknie też czasu, żeby się zatrzymać, posiedzieć, pogadać czy coś przegryźć.
Zapraszam.
 [Obrazek: 67363039_2798316523531193_79025143002022...e=5DA3BD2E]
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#2
W ogólnym zarysie: Lublin - Wojciechów - Wąwolnica - Czesławice - Lublin. Co wygrałem? Wink
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#3
Damianku, wygrałeś talon.
Odpowiedz
#4
(31-07-2019, 09:40)damian.s napisał(a): W ogólnym zarysie: Lublin - Wojciechów - Wąwolnica - Czesławice - Lublin. Co wygrałem? Wink

Wiedziałem, że mogę na Ciebie liczyć.  Wink Co prawda kolejność troszkę inna, a i przebieg trasy będzie nietypowy, ale to szczegół.
Tak więc wygrałeś ... wycieczkę rowerową z Prezesem Big Grin 
A tak na marginesie, są tu jeszcze osoby, które pamiętają mój Rajd "Śladem zapomnianych zabytków Lubelszczyzny" podczas którego byliśmy goszczeni u Pani Renaty na terenie zespołu pałacowo-parkowego w Czesławicach.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#5
Mam jeszcze dobrą wiadomość. Smile Rozmawiałem dzisiaj z p. Renatą Grochowską, właścicielką pałacu w Czesławicach, która była tak uprzejma i zezwoli nam na wjazd na teren zespołu pałacowo-parkowego, a naprawdę robi on wrażenie. Normalnie jest to teren zamknięty.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#6
Dystans i godzina pasują. Tylko te prognozy. Planuję być.
Pozdrawiam
ArtiArt
Odpowiedz
#7
Jechałbym... Jurek, na którą planujesz powrót?
[...] specjalizował się w zaprzepaszczonych sprawach. Najpierw zaprzepaścić coś, a potem uganiać się za tym jak wariat.  J. Cortázar – Gra w klasy

Odpowiedz
#8
Specjalnie nie planuję. Big Grin Tak ok 17
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#9
Tak żeśmy zagościli w pałacu w Czesławicach, że trzeba było skrócić nasz wyjazd. [Obrazek: icon_biggrin.gif] Ostatecznie nie dojechaliśmy do Wąwolnicy, ale przez Nałęczów wróciliśmy do Lublina.
To był mega rekreacyjny wyjazd z niespodziankami. [Obrazek: icon_wink.gif] Co prawda niektórzy mieli niedosyt km-ów [Obrazek: icon_razz.gif] ale cóż, takie wyjazdy rządzą się swoimi prawami. Podziękowania dla wszystkich, za superową sobotę.
Trochę zdjęć: https://photos.app.goo.gl/mvX1oUUR4ecGmseVA
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości