13.10.2019, godz.9.00, LKJ

[Mariobiker]

Barteczku objazdy gotowe
Notomiast przerwę na obiadek też ogarniemy

[Jurek S]

Notomiast przerwę na obiadek też ogarniemy

Hola, hola, co to za samowolka. Przerwy obiadowe dopiero na ustawkach powyżej 150km.   No chyba, że pod przerwą obiadową kryje się nazwa przerwa na kanapkę.
No, a teraz a propos wież i księżniczek. Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że wieża została rozebrana, tylko nie wiadomo co stało się z księżniczką.  
Ale nic to. W planie mamy trochę dodatkowych atrakcji: Pałac w Gościeradowie

Rezerwat Łaziska 

No i będziemy prawie w Paryżu

[Mariobiker]

Jureczku miej litość nad naszym Bartkiem

[radzik]

proste, jak wieża została rozebrana to i Księżniczka została rozebrana.

[Mariobiker]

Radzik zaplułem telefon
Ale mogło być gorzej, mogli przenieś wszystko do skansenu

[Ex Driver]

Hola, hola, co to za samowolka. Przerwy obiadowe dopiero na ustawkach powyżej 150km.  Trochę to dziwne--- ponoć pewnej osobie w Rowerowym Lublinie było tak żle że się z niego wypisał , a tu co rusz jakieś komentarze, ustawki i tp. Nic już z tego nie rozumiem--- bo mówiąc kolokwialnie : albo rybka albo ........ Czyżby KR M......m już nie wystarcza ?

[MarekK]

Jurek na którą planowany jest powrót i jakie mniej więcej tempo będzie?

[Bart]

Marku S., to może przeze mnie. Jeżdżąc z Jurkiem, często namawiam, żeby wrzucał też info na RL, bujał forum, a nuż, jakiś leń, tudzież malkontent wreszcie ruszy się na rower w miłym towarzystwie.

Marku K.,wydaję mi się, że nie będziesz narzekać na tempo.

[Jurek S]

Marku K.,wydaję mi się, że nie będziesz narzekać na tempo.

Ja nie wiem jak to mam rozumieć?  Podejrzewam, że Marek K obawia się o zbyt wolne tempo.  I słusznie, bo zamierzam bardzo rekreacyjnie przejechać ten dystans czyli ze średnią 20-21km/h. Co do powrotu to tak na wczesnym zmroku powinno nam się udać, ok 18.30.

Trochę to dziwne--- ponoć pewnej osobie w Rowerowym Lublinie było tak żle że się z niego wypisał , a tu co rusz jakieś komentarze, ustawki i tp. Nic już z tego nie rozumiem--- bo mówiąc kolokwialnie : albo rybka albo ........ Czyżby KR M......m już nie wystarcza ?

Marek, to że nie dogadaliśmy się w pewnej sprawie nie oznacza, że mam się obrażać na moich Kolegów i Koleżanki z RL-a, albo udawać, że ich nie znam. Więc chętnie każdego widzę kto pojawi się na mojej ustawce.
A jeszcze co do tego forum. Ono ma otwarty charakter i z założenia ma służyć społeczności rowerowej Lublina do rozwijania pasji rowerowej w różnych konstelacjach

[MarekK]

Myślałem, że trochę wcześniej wrócimy.
Mam chęć pojechać, może uda się.