Pomysł wziął się z kalendarza
Monika napisał(a):Co myślicie o terminie w okolicach 23-25.07 Lublin - Częstochowa, a potem ew. 26 - 27 Częstochowa - Kraków?
23-25.07 to piątek, sobota, niedziela
26-27 poniedziałek, wtorek
gdyby wziąć urlop do końca tygodnia to pozostaje 4 albo 5 dni. Po prostu szkoda czasu
"Wisłostrada" to 3 dni. Temat trochę kusi:
- nie wiadomo kiedy będzie gotowa trasa i czy zdążymy się przejechać a okazja jest;
- nawet jeśli zrobią na 2012 rok to będzie możliwość porównania przejazdu na dziko i w wyznaczonej trasie;
- wydaje się to najkrótsza i najbardziej atrakcyjna droga Kraków - Lublin
ale ...
- trasa nie jest gotowa, nawet nie jest chyba nawet wyznaczona;
- bliskość terenów zalewowych i lato zapowiada obfitość wszelkiego rodzaju "przyjemnych" owadów typu komary, meszki itp. w dużych ilościach;
- można się trochę pogubić ze względu na brak możliwości przejazdu, nie znam trasy i nie wiadomo czego można się spodziewać;
- noclegi trochę ciężko będzie zaplanować;
Jurek S napisał(a):przez Beskidy, Bieszczady, Roztocze do Lublina.
wyrobimy się z powrotem do niedzieli?
Z niecierpliwością czekam na jakąś ustawkę żeby można było temat obgadać