Przegląd prasy

[Tom]

Tor rowerowy przy ul. Janowskiej w Lublinie nie dla amatorów

"Za około 3 mln zł miasto wybudowało przy ul. Janowskiej najnowocześniejszy w Polsce tor rowerowy, na którym mogą być rozgrywane międzynarodowe zawody. Wczoraj Stanisław Fic, zastępca prezydenta Lublina, poinformował o zakończeniu inwestycji i jej pomyślnym odbiorze technicznym".

Źródło:

Pełna wersja artykułu -> TU

PS
Już w sobotę 3 lipca rozegrane zostaną tam pierwsze zawody. Lublin Off The Track to jedyna Polska impreza rowerowa wpisana do prestiżowego cyklu, federacji Freeride Mountain Bike (FMB), która obejmuje tylko najlepsze zawody na całym świecie.
Ja oczywiście się wybieram :-D

[Tom]

Najlepszy tor rowerowy w Polsce. Start w ten weekend

"Tor rowerowy przy ul. Janowskiej już jest gotowy. Pierwsze zawody odbędą się w najbliższy weekend. Eksperci mówią, że to jeden z najlepszych torów rowerowych w Europie".

Źródło:

Pełna wersja artykułu -> TU

Na forum jest wątek na temat tego toru i zawodów

[Tom]

Na tor tylko przez płot

"Wzniesiony kosztem trzech milionów złotych tor rowerowy przy Janowskiej tuż po uroczystym otwarciu został zamknięty na głucho. I nie wiadomo, kiedy zostanie otwarty, bo urzędnicy nie są w stanie dopełnić formalności".

Źródło:

Pełna wersja artykułu

[Harkonnen2]

Przyznam szczerze, że zarówno tego artykułu, jak i artykułu o wiślance nie da się skomentować kulturalnie bez użycia co najmniej kilku wstawek z wyrażeniami powszechnie uważanymi za niecenzuralne.

Nie wiemy z jakich materiałów miałaby powstać ścieżka, więc trudno jest wycenić koszt inwestycji.

Że co DKN? Znaczy, że władze województwa nie mają żadnego dostępu do chociażby opublikowanego przez władze miejskie dokumentu o standardach rowerowych? Aż się prosi o stwierdzenie "nigga plz!"

- Nie rezygnujemy z tego pomysłu. Chcielibyśmy połączyć tę ścieżkę z drugą budowaną przez pięć wschodnich województw - zapewnia Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa. Chodzi o unijny projekt połączenia trasą rowerową województw: lubelskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.

Jest unijny projekt na jedną trasę a nie mogą napisać drugiego na wiślankę? I marudzą, że nie ma pieniędzy? W tym momencie po prostu naprawdę wszystko opada...

Echhh... To samo z torem: tu się nie dało, tam się nie dało, tu trzeba czekać, tam trzeba czekać. DKN, dobrze, że wybory blisko. Najgorsze, że nie bardzo wiadomo kto będzie lepszy...

[Tom]

Piesi i rowerzyści na chodnikach. Jak ich pogodzić?

"Rowerzyści gnający slalomem po deptaku straszą przechodniów. Przechodnie nie zwracają uwagi na oznaczenia i chodzą po ścieżkach rowerowych. Czy da się pogodzić jednych i drugich?".

Źródło:

Czytaj artykuł

[jabolewski]

Aj, ta antypolska gazeta dla mnie jest na poziomie "faktu". Szkoda nerwów.
A jeśli komuś na chodniku stanie się krzywda, często to wina pieszych. Chociaż jest wielu rowerzystów, którzy naprawdę nie myślą.

[BADEVIL]

Aj, ta antypolska gazeta dla mnie jest na poziomie "faktu". Szkoda nerwów.
A jeśli komuś na chodniku stanie się krzywda, zwykle to wina pieszych.

A nie rowerzystów? ;-)

[jabolewski]

Ja jak jadę chodnikiem staram się myśleć za nich, co czasem się przydaje.

[Harkonnen2]

Wiesz, ty się starasz, ja się staram, kto inny się stara, a wystarczy, że jeden cioł przejedzie i starał się nie będzie (bo przecież co on będzie myślał w ogóle) i już wszyscy rowerzyści to furiaci, batmany, debile i bandyci. Zdecydowanie jestem za oddzielaniem ruchu rowerowego od pieszego (od samochodowego też, ale to inna bajka )

[michalbrodowski]

http://lublin.naszemiasto.pl/artykul/54 ... ,id,t.html