Dobry towar nie potrzebuje reklamy

Ale to wiesz bo tak czujesz czy ktoś Ci powiedział, że Ty to taki dobry towar jesteś? :mrgreen:
Jak chcesz to możesz odpowiedziec a jak nie to niech to będzie tajemnica :-D Takie niedopowiedzenia pobudzają wyobraźnię... :mrgreen:

Ale to wiesz bo tak czujesz czy ktoś Ci powiedział, że Ty to taki dobry towar jesteś?

No przecież napisałem, że w tym roku mam dopiero ok 300km

Zerknalem na topic "Jazda dlugodystansowa" z ciekawosci, oczywiscie na ostatnie posty i juz wiem o jaka jazde chodzi :lol: . Moze przeniesiecie temat do Hyde Parku nierowerowego ?

w tym roku mam dopiero ok 300km

Grzesiek jak Ty to przeliczasz :-D
Chyba Pinky ma rację... zaczyna się inny temat ;-)

Moze przeniesiecie temat do Hyde Parku nierowerowego ?

Chyba Pinky ma rację... zaczyna się inny temat

O a Ci by tylko przenosili :mrgreen:
Temat tak ciekawie się rozwija a oni by go przenieśli gdzieś do czarnej dziury na forum. My tu zajmujemy się takimi życiowymi sprawami a oni by chcieli temat przemilczec. A konsekwencje takiej długodystansowej jazdy mogą byc poważne i lepiej niech ludzie dowiedzą się tu i teraz a nie jak będzie już późno :mrgreen:.

A Panowie wezmą udział w maratonie 500/24?

A Panowie wezmą udział w maratonie 500/24?

Bez szukania wymówek przyznam, że nie czuję się na siłach.
No ale Grzesiek jest dużo młodszy... no i ta burza hormonów :-D
Gdyby jeszcze zdradził jak przeliczył te 300km na wspomniane efekty ;-)
Ja 500 szosą musiałbym podzielić na 3 etapy.
Ale specjalnie szosy nie lubię więc pewnie 4 lub 5 etapów (w zależności od terenu).
Jak zawsze jednak będę trzymał kciuki za powodzenie wszystkich :-)

Ale w sezonie to pewnie różnie bywa :mrgreen:

Dobry sprzęt nigdy nie zawodzi, ale Ty i tak się o tym nie przekonasz

pOZrower
Grzesiek

:oops:
dekalog prezesa lipa , jak jego sprzęt :lol:
kto wiele się chwali ma problem to słychać i widać - mój syn mówi ,,On nie jest z miasta"

Ale w sezonie to pewnie różnie bywa :mrgreen:

Dobry sprzęt nigdy nie zawodzi, ale Ty i tak się o tym nie przekonasz

pOZrower
Grzesiek

:oops:
dekalog prezesa lipa , jak jego sprzęt :lol:
kto wiele się chwali ma problem to słychać i widać - mój syn mówi ,,On nie jest z miasta"

Greco, czy ty sugerujesz, że ci z miasta to nie mają problemów? ;-)

[quote="Wawerka"]Greco, czy ty sugerujesz, że ci z miasta to nie mają problemów?[/quote
jasne że mają jak wszyscy , tylko uwidaczniają ,,JE" inaczej- takt :lol: -nietakt :oops:

pozdrawiam...
G.R.

drętwienie palców miałem , gdy jeździłem góralem
pewnie inny układ ciała niż na 28 (lub źle dobrane rozmiary), kierownica, opony
wibracje z grubego terenowego bieżnika przenoszone tez na stawy barkowe

a dziś doczytałem (w postach o kostce brukowej) o destruktywnym wpływie wibracji u rowerzystów