Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Skorupa z Lidla
#1
Dla tych którzy jeszcze nie posiadają a nie chcą wydawać dużo kasy polecam kask z Lidla właśnie zakupiłem i wygląda całkiem nieźle. Firma - żadna chińszczyzna tylko SPEQ.de (a może się mylę?). Jest jeszcze kilka innych produktów rowerowych, ja się skusiłem na rękawiczki ;-)
Odpowiedz
#2
właśnie się wybieram po gacie i rękawiczki Big Grin, to prawda że, to żelówki?
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Odpowiedz
#3
Gaci z wkładką nie polecam. Brat ma i twierdzi, że wkładka zrobiła się cienka jak papier po małym dystansie(<1000).
[Obrazek: u4694y2012v3.gif]
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."
Odpowiedz
#4
truskafka napisał(a):to prawda że, to żelówki?
żelówki ale nie jest dużo tego i pasek odblaskowy też mają, kolorystycznie to czarny + szary albo czarny + czerwony, pomarańczowych nie widziałem ;-)
"Trzeba pedałować, żeby się utrzymać w siodełku, ale my jedziemy coraz szybciej, rozpędzeni pedałujemy ponad potrzeby, tracąc w rezultacie całą przyjemność jazdy."
Odpowiedz
#5
Bylam i kupilam licznik zamiast rekawiczek. Gatek nie bylo. Wkladka jest mi obojetna bo mam wygodne siodelko. Popatrze jeszcze w innym lidlu.
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Odpowiedz
#6
To taniej Cie wyjdzie w niebieskim sklepie kupić bez wkładki :-P
[Obrazek: u4694y2012v3.gif]
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."
Odpowiedz
#7
Niestety żeby przekonać się ile kask jest warty trzeba go zniszczyć czyli porządnie w nim przywalić w coś. Wcześniej można ocenić co najwyżej czy jest w nim chłodno i jak się go reguluje.
Przy tej cenie ważne jest że ma certyfikat więc spełnia normy.
Odpowiedz
#8
Dzieki za info. Może w końcu zobaczycie mnie w kasku :-D
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#9
W sumie nie wiem czy bym się zdecydował na kask za 49,99 gdyby nie lektura precla. Moim zdaniem cena jest jednak jakimś odzwierciedleniem jakości ale jak napisali:
Cytat:za tę cenę brać i nie marudzić, pokrętło działa, daszek jest
i
Cytat:mam kask, ktory byl w zeszlorocznym 'rzucie' - dokladnie to model
cratoni, ktory w sklepie kosztowalby 4x tyle ile dalem za niego w Lidlu
(na pudelku nawet byly te same napisy, wyniki testow i producent co na
oryginale). Jedyna roznica to 1. brak napisu Cratoni 2. brak uchwytu na
lampke z tylu kasku
W tym roku tez chyba jest ten sam producent kaskow, tylko napisy na nim
sie zmienily
z dołączonej książeczki:
"TUV Sud Product Service GmbH,
Ridlerstr.65 D-80339 Munchen"
"SPEQ GmbH
TannbachstraBe 12-14
D-73635 Rudersberg"
ani słowa o chińskich ludkach.
"Trzeba pedałować, żeby się utrzymać w siodełku, ale my jedziemy coraz szybciej, rozpędzeni pedałujemy ponad potrzeby, tracąc w rezultacie całą przyjemność jazdy."
Odpowiedz
#10
O tych samych kaskach jest teraz dyskusja na autokąciku w dziale "Rowery i rooooolki". Parę osób kupiło te kaski jakiś czas temu. Same pozytywne opinie Smile
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości