02-04-2010, 12:14
Jako że w niedzielę mnie rodzina nie puści, to jadę jutro. O ile nie będzie padać/mokro. Kierunek i dystans do negocjacji, pewnie Krzczonów, Bychawa, ~80km? Średnia cholera wie, mam nadzieję >32 kmh. :mrgreen:
03.04 - 10:00 Maryśka
|
02-04-2010, 12:14
Jako że w niedzielę mnie rodzina nie puści, to jadę jutro. O ile nie będzie padać/mokro. Kierunek i dystans do negocjacji, pewnie Krzczonów, Bychawa, ~80km? Średnia cholera wie, mam nadzieję >32 kmh. :mrgreen:
02-04-2010, 13:10
Oby bogowie dali mi wstać na tyle wcześnie, by wiatr z południa przygnał mnie na ustawkę!
Rowerowe polo w Lublinie https://www.youtube.com/watch?v=KAfy62mQdS0&w |
http://www.Strava.com/athletes/Qavtan |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|