Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Rowerowy" kurier
#1
Cześć

Jeździłem w świcie Pana Jacka wyrywkowo dwa lata, jako "chłopiec na posyłki"Smile. Układ był dość dobry, grafik ustalaliśmy na początku semestru, plecak miałem mały(i nie wodoodporny) ale mimo to mogłem jeździć, również pomimo słabej znajomości arcytrudnej topografii LublinaSmile.
Problemy zaczynały się przy wypłacie, zawsze zwłoka, czasami miałem wrażenie, że kwota jest "zaokrąglona". Nie było to rażące więc nie reagowałem. Ale nie mogę zdzierżyć ignorantów, cwaniaków i dorobkiewiczów (konfitur też), a takim właśnie okazał się Pan Jacek o "trudnym charakterze".
Przy ostatniej wypłacie, wiedząc, że kończę kurierowanie, wypłacił mi część kasy, ze zdziwieniem, że pytam co z resztą.. Umówiliśmy się więc w późniejszym terminie..cisza..więc piszę e-mail'a..cisza..następny i telefon..to samo..po serii nie udanych tel na różne nr. zadzwoniłem z zastrzeżonego.. . Poważna rozmowa na temat, skończyła się następnym wykrętem i obietnicą kontaktu w przyszłym tyg. Minął miesiąc, dostałem list z PIT'em i paroma złotymi które miały mnie ułagodzić.

Pozdrawiam Lublin - do zobaczenia na juwenaliachBig Grin peter liczę na Twoje poparacie...Tongue
..ale trzeba sie starac
Odpowiedz
#2
Przykro czytać.

Ja rzadko miałem problem z wypłatami. Około 25-tego dnia następnego miesiąca dostawałem kasę. Czasem było spóźnienie, niekiedy pieniądze były szybciej.

Co do kwot, to w sumie nie sprawdzałem, jeździłem na zaufaniu.

[Może warto zrobić dział "Kurierka" w kategorii "Po mieście"?]
Odpowiedz
#3
Podpisuję się pod tym co napisał Qavtan.

Jedyne problemy jakie miałem, to natury interpersonalnej a nie finansowo-zawodowej. A to i też z perspektywy patrząc, raczej śmieszne niż straszne.
Odpowiedz
#4
Ja też problemów z kasą i wilkurierem nie miałem. W dodatku jestem chyba jednym z nielicznych, którzy nie mieli problemów interpersonalnych :-D
pzdr, bartek
Statystyka - analiza statystyczna badań do prac dyplomowych, tel. 507 447 830
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości