Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
pomocy - jak nie dac sobie wcisnac kitu i kupic cos dobrego?
#11
Żeby nie było... Amortyzatory w rowerach za 1000 zł w większości to tzw uginaki czyli coś co się ugnie jak się zjedzie z krawężnika może. Mniejszych nierówności to właściwie nie wybiera. Boje się że w tej meridzie będzie to samo. Poza tym jest w porządku i też ku niej bym się skłaniał. Rowery z Go sporta czy Decathlonu wielokrotnie wygrywały zestawienia z grupie econo (czyli najlepszy rower za rozsądną cenę). Te testy nie sprawdzają wytrzymałości za bardzo, ale takie rowery rzadko się łamią... Nawet Kelly'sy. Więc Ci Paweł nie przyznam racji. W tej cenie konkurencja jest dość ograniczona. Łapią się właściwie tylko wymienione marki i tylko one się będą liczyły.

Ja mam 183 cm wzrostu i jestem facetem (dłuższe ramy) i jeżdżę na 18" ale pasowała by mi bardziej 19", zatem dla Ciebie raczej 17" będzie OK, ale i tak wszystko wyjdzie jak siądziesz na rowerze i jak lubisz jeździć. Mniejsza rama jest bardziej zwrotna na większej wydajniej się pedałuje i jest bardziej stabilna.

Ja osobiście z witeski wyrosłem. Trochę mało tam są ogarnięci (nie wierzyli że są stery pół zintegrowane). Kiedyś serwis mnie zniechęcił (nie wiem jak obecnie) bo właściwie gwarancyjnie mojej byłej nic nie zrobili i sobie sama wszystko poustawiała.

Polecam Inżynierię Rowerową na Rusałki dlatego że się znają, dają zniżki i nie marudzą przy zamawianiu (wczoraj widziałem jak poszła jedna fajna damska Merida MTB). W dodatku pracownicy się regularnie ścigają i trenują więc wiedzą o czym mówią. Tylko nie należy się zrażać że nie skaczą wokół klienta, bo mają taki styl bardziej ospały. Inti sport na Bramowej jest też spoko. Mają sporo rowerów, cześć gości się zna, a Ci co się nie znają to się pytają tych co się znają. Ceny mają raczej katalogowe, choć na razie kupowałem takie rzeczy na których za bardzo się zejść nie dało (od Meridy właśnie, bo głównie opony Maxxisa). W inżynierii mają również komis więc można dostać czasem fajne rowery z niższych cenach.

Jesli chodzi za oś rowery to polecał bym jednak damskie. Problem w tym że bardzo często producenci oprócz damskiego malowania i szerszego siodła, krótszego mostka niewiele zmieniają. A w sumie bardzo ważna jest geometria i miękkie sprężyny w amortyzatorze.
Odpowiedz
#12
Ania J. - masz 168 - 170 cm wzrostu, więc zakładam, że nie ważysz więcej niż 60 kg. ale nawet jeśli ważysz 80, to praktycznie każda rama, obręcze kół, szprychy itd wytrzymają Ciebie plus kilku, czy kilkunastokilogramowe dziecko. także tym nie masz się raczej co przejmować. oczywiście mówimy o rowerach markowych, a nie hipermarketowych, tzw. makrokeszach (TU LINK - warto przeczytać, choćby dla śmiechu :>).

co do rozmiaru kół. nie wiem, jak to działa, ale zauważyłem taką.... prawidłowość, że jak ktoś zakłada fotelik dla dziecka, to do roweru na 28 calowych kołach. nie mam pojęcia dlaczego. może ktoś inny będzie wiedział Smile
Odpowiedz
#13
większość z nas jeździ na 26 i daje rade, raz wolniej raz szybciej ale jednak,
akurat niedostatek prędkości na kołach 26 można nadrobić odpowiednimi oponami, ja w swoim garym wymieniłam je od razu z 2.0 na 1,5 i różnica jest taka że ho hoo
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Odpowiedz
#14
Ania J. napisał(a):nie no litosci-80 to nawet w dwupaku nie wazylam Tongue a z tym ze 28" pod fotelik moze dlatego ze to rekreacyjnie na ogol z fotelikiem? a niekoniecznie chcialabym sie ograniczyc. pytanie takie-czy 28" da rade na takiej ustawce jak ta dzis o 22.30 i czy 26" da rade na trasie-Kazimierz czy cokolwiek innego bez pozostania daaaleko w tyle? Smile

Da radę. Ja jeżdżę na koła 28" przez okrągły rok w deszczu śniegu błocie nawet w mazovii jechałem i też dałem rade i nie przyjechałem na końcu. Żonie również zanabyłem na kołach 28" i jest mega zadowolona. Na gładkich oponach pomyka jak strzała Smile.
Więc jak to ma być rower uniwersalny to śmiało polecam rower typu cross na kołach 28".
A co do zostawania w tyle to należy pamiętać, że to nie xtr'y napędzają rowery :mrgreen:
Pozdrawiam
ArtiArt
Odpowiedz
#15
Ania J. napisał(a):pytanie takie-czy 28" da rade na takiej ustawce jak ta dzis o 22.30 i czy 26" da rade na trasie-Kazimierz czy cokolwiek innego bez pozostania daaaleko w tyle? Smile

da radę 28 i da radę 26. czy to na ustawce z 22.30 (choć nie wiem, co to za ustawka-wyznacznik :>), czy na trasie do Kazimierza.
wszystko zależy od.... Twoich nóg.

Jeśli chcesz sporo śmigać w terenie, bierz rower na 26 calowych kołach, ramie 17 calowej i powinnaś być zadowolona.

* - przez "teren" rozumiem drogi nieutwardzone, polne, leśne, błotniste, pełne kałuż i tym podobnych przeszkód, jazdę na przełaj itp.
Odpowiedz
#16
Przy pewnych umiejętnościach nawet w dość trudnym terenie dasz radę pojechać na kołach 28".
A na kołach 26" to nawet maraton 400/24 można przejechać. Jak nie wierzysz to porozmawiaj z Sylwią :-)
Pozdrawiam
Odpowiedz
#17
Koła 28 są o tyle niefajne że są to koła z szos, trekingów. Są one z reguły trochę mniej wytrzymałe i cięższe. Jest coś takiego jak twentyninery czyli koło 28 przystosowane do rowerów górskich obute w opony do rowerów górskich (stąd im ten cal doliczają). Jakiś czas temu widziałem nawet klienta co na tym skakał, choć nie wierzę żeby takie skakanie długo trwało, skoro mega hardcoreowcy zakładają do grubych akcji 24 z oponami 3".

Z jazdą po lesie spokojnie sobie poradzą koła z trekingów, i pozwolą osiągać większe prędkości na asfaltach. Do tego większy blat na dzień dobry dołoży swoje.
Ja bym celował w ten segment na waszym miejscu. Duże koła są też bardziej komfortowe. Problem stanowią przyzwoite amortyzatory, choć te wyższe wersje Suntourów chyba dają radę (nie miałem okazji sprawdzać).
Większe koło to więcej miejsca dla dziecka z tyłu i większy komfort oraz stabilność. Poza tym mało kto się tłucze z dzieckiem po bezdrożach.

To jak szybko będziecie jeździły zależy od was. Waszego nastawienia i kondycji. Ale myślę że was na ustawce nie zostawią. Choć nie wiem, nie byłem Tongue
Odpowiedz
#18
Aniu, UNIBIKE niestety nie polecam chociaż sam mam jako zastępczy i sporo kilometrów na nim zrobiłem. Jest po prostu ciężki i trochę toporny. A ten model, który wskazałaś to raczej na cięzkie warunki terenowe. Ja myślę, że przyjmij już koła 28", czyli rower typu cross. Tak jak Artur pisał pojedziesz na nim wszędzie, to tylko kwestia opon no i Twoich nóg.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#19
Nasza spontanka nie była jakaś taka extremalne terenowa ot w las wjechaliśmy, z lasu na asfalt przez chwilę i znów do lasu. Da radę na obydwu rodzajach rowerów, czasem błotko czasem piasek, czasem kałuża :-)

A tutaj taka mała lista zrobiona przeze mnie na temat rowerów do ok 1000zł :-)
Konkretniej to wygląda tak:

Kross Hexagon V4 - model 2009 (2010 chyba nie dostaniesz za tysiakaUndecided)
Tak wygląda: http://www.mudserwis.com/kross-hexagon- ... -p-19.html
Alternatywa dla kobiety: http://www.kross.pl/rower/45-Hexagon_S3_Lady.html
Kross S3 Lady

Unibike Mission - dobra firma rowerowa
Tak wygląda: http://www.unibike.pl/mission.html
Alternatywa dla kobiety: http://www.unibike.pl/emotionlds.html
Unibike Emotion LDS

Merida Matts 10-V - coś koło 1000zł
Tak wygląda: http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.p ... 104&id=927
Alternatywa dla kobiety: http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.p ... 105&id=944
Merida Juliet 10-V

I jeszcze 28 calowe z tych firm:
Merida Crossway 10-V
http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.p ... 106&id=955

Kross Trans Continental
http://www.kross.pl/rower/78-Trans_Continental.html
Lub
Kross Evado 1.1 na szywnym widelcu z przodu.
http://www.kross.pl/rower/81-Evado_1.1.html

Unibike w tej cenie nie posiada rowerów

Ceny niektórych rowerków nieznacznie przekraczają 1000zł
Ale tak już jest z cenami :-)

EDIT:
linki wyżej nie działają...

EDIT2:
Właśnie te w twoim poście Ania nie działały ;-)
Odpowiedz
#20
Nie pozostaje nic innego jak zorientować się, które z tych rowerków są dostępne w Lublinie, pójść przymierzyć i kupić.
Pozostaje jeszcze dobrać rozmiar ramy:
http://www.forumrowerowe.org/topic/4173 ... miar-ramy/
http://www.bike.pl/wiadomosc/64/

Nie ma co doradzać jakie koła wybrać.
Trzeba zajrzeć do sklepu i przymierzyć obydwa rozmiary Undecided
Powiem tak po asfalcie na 28" jeździ się lepiej niż na mniejszych.
W trudniejszym terenie wygrywają 26" lepsza zwrotność i kontrola nad rowerem.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości