Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
30.04 g.18, Plac Litewski
#11
masa to nie ściganie, ale fakt trasa jakimiś odludziami, fajniej się jedzie przez centrum
w sumie to nie wiem czy się pojawię bo ostatnio jakoś mnie masa nie urzekła
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Odpowiedz
#12
A może (skoro ma być prosto, łatwo i przyjemnie) pociągnąć przez Racławickie, potem w dół Smorawińskiego i dalej tak jak zaplanował Tom. Podjazd na Kompozytorów rzeczywiście może się okazać dla niektórych odrobinę odrobinę zbyt dużym wyzwaniem, przez co kolumna może zacząć się rwać. Pamiętajmy, że skoro robi się coraz cieplej, coraz więcej będzie rowerzystów sezonowych - a ci niekoniecznie mogli już złapać odpowiednią formę :-P . No i do tego może być problem z dziećmi...
Odpowiedz
#13
potwierdzam obecność na masie, jeśli będzie padąło to będe sam, a jeśli nie bedzie padało to bede ja + 3.
jesli chodzi o trase to nie mam nic przeciwko żeby tym razem pojechać w tą część miasta. nie podoba mi się przecinanie al. Solidarności, na pewno część grupy będzie musiała przejechać na czerwony a jest to trasa tranzytowa z pędzącymi rosyjskimi tirami. bezpieczniej będzie wiaduktem przez poniatowskiego i smorawińskiego. jeśli pojedziemy przez lwowską zamiast lubartowską zobaczy nas wiecej osób (przynajmniej tych jadących autobusami)
[Obrazek: stats.jpg] 
Odpowiedz
#14
To pomału.
Wyraźnie jest napisane, że jest to propozycja, więc wszelkie sensowne modyfikacje przecież można i jeżeli jest możliwość to warto wprowadzić (to takie novum niż do tej pory). Wczoraj byłem już zmęczony więc nie tłumaczyłem dlaczego akurat tak, a nie inaczej. Dziś trochę bardziej szczegółowo. Ale i tak pewnie nie będzie to koniec.

Przykro mi, ale nic nie poradzę, że Lublin pagórkiem stoi, oczywiście gdyby było płasko byłoby łatwiej. Zjazd Lubartowską jest tak samo niebezpieczny jak zjazd Filaretów (skręty, przewężenia) w dół do Głębokiej. Tak samo Lubartowską już zjeżdżano tylko z drugiej strony…
Ja wiem, że są osoby które chciałyby jeździć na Masie: Kraśnickimi, Witosa, Unii Lubelskiej, Tysiąclecia, ale niech to robią indywidualnie a nie w grupie blisko 100 osób, gdzie na co dzień jest tam niebezpiecznie, a co dopiero w dniu rozpoczęcia „długiego weekendu” (choć taki długi to on nie jest ;-)

Kolejna sprawa, zaproponowana trasa poprowadzona jest przez tę część Lublina, która przez Masę jest pomijana. Nie warto w końcu też w inne rejony pojechać? Czy przejazd przez Głęboką musi być stałym punktem każdej Masy?

Jak ktoś z końca będzie miał problemy to „czoło” zwolni, trasa jak widzicie nie jest długa więc nie musimy się spieszyć. Jak ma być jedność Masy to niech będzie w zachowaniach a nie w wyświechtanych hasłach.
Masa to nie wyścig, jak ktoś chce sobie pośmigać to niech się wybierze na ustawkę rekreacyjną RL :-P

Ifson napisał(a):....A chciałbym dodac ze w niektórych miejscach jak jedziesz z górki od razu masz światła. Więc jak na czerwonym to każdy powpada na siebie.. Zbytnio niebezpieczne.

Jeśli dobrze kalkuluję, to masz na myśli zjazd Wieniawską w dół. Jednak te światła pozornie złe, grają tego dobrego w filmach :-D
Chodzi o to, że one Nas właśnie przed przejazdem przez główne skrzyżowanie „zbiją” w jedną masę i będzie tym sposobem łatwiej i sprawniej przejechać przez główne skrzyżowanie, ewentualnie Masa „zamknie” się pomiędzy pierwszym a drugim skrzyżowaniem. Zwyczajnie "czoło" nie ruszy dopóki koniec nie dojedzie, więc tirów akurat tu nie ma się co obawiać.

Pozostaje pytanie jak połączyć widokowość z bezpieczeństwem i nie utrudnianiem ruchu innym użytkownikom dróg, w tym przypadku naszym kochanym kierowcom. No jest trudno, ja szukałem „w miarę” złotego środka.

Przejazd przez Czechów nie nazwałbym odludziem, w dodatku ładnie Nas będzie widać z bloków, o zdjęciach stamtąd nie wspomnę, a i policzyć nas będzie łatwo he he.

Teraz sprawa młodszych uczestników. No Ci najmniejsi to rozumiem, że w foteliku na rowerze rodzica, pozostaje grupa o nieokreślonym wieku, czyli wszyscy którzy nie nadają się na fotelik ;-)

Wybaczcie ale, nie przypominam sobie, by gdy organizowano Masę, brano pod uwagę bezpieczeństwo takiego, bądź innego rozwiązania dotyczącego wytyczenia trasy. Również pod kątem możliwości naszych milusińskich nikt zadał sobie trudu by takie symulacje robić. Być może jestem przewrażliwiony :-) ale dostrzegam pewne podkładanie kłód pod nogi.

Pisząc młodszych uczestników miałem na myśli osoby w wieku powiedzmy około gimnazjalnym(bez urazy oczywiście).Uważam, że dziecko na „Balbinie” nie poradziło by sobie zarówno na tej Masie jak i na każdej innej, która odbyła się do tej pory. Warto może jednak spróbować kiedyś taką Masę zorganizować, jednak moim zdaniem w grę wchodzą ścieżki rowerowe, okolice zalewu, ale na pewno nie ruch uliczny.

Mamut77, Zaworek wiem jaki jest ruch na Kompozytorów i Smorawińskiego. Wierzcie mi to są trochę dwa różne światy.
Ale od początku. W pierwszym założeniu trasa miała przebiegać Racławickimi aż do Długosza, później Leszczyńskiego następnie w lewo na skrzyżowaniu w kierunku Kompozytorów. Jednak przed skrętem we wspomniane lewo jest spory podjazd. Nie da tam się sprawnie ruszyć i przy sporej grupie uczestników skręcić szybko w lewo, bo wszyscy nie zdążą na jednym cyklu świateł. W momencie gdyby nie wszyscy uczestnicy Masy zdążyliby zjechać, na skrzyżowaniu poniżej: Wieniawska /Solidarności/ Kompozytorów zrobiłby się spory bigos przez zablokowane na nim samochody. No i scenariusz jest wówczas oczywisty: trąbienie, wyzwiska, nerwowa atmosfera zarówno wśród kierowców jak uczestników Masy.
Nie ma sensu, nie tędy droga. Wybrałem więc wariant mniej widowiskowy przez co trasa jest krótsza, ale za to bezpieczniejszy w mojej ocenie Ewangelicka-Wieniawska.

Wariat zaproponowany przez Was przez Smorawińskiego, choć kąt nachylenia jest zdecydowanie bardziej przyjazny, bo droga cały czas stopniowo pnie się do góry, to uważam za bardziej niebezpieczny. A dlaczego?
Po pierwsze ciasny skręt w prawo z Racławickich w Poniatowskiego i jego wąskie gardło, aż do skrzyżowania z Popiełuszki. Sam skręt już będzie trudny a wąskie gardło i bardzo zła nawierzchnia wymagać będzie od uczestników maximum ostrożności. Skręt będzie zajmował dużo czasu a światła nie świecą wiecznie. W dodatku to jest przelotówka pomiędzy dzielnicami więc może być znów nerwowo. Na Smorawińskiego co prawda nie ma podwyższonej prędkości, jednak jest to wymarzony odcinek, żeby przycisnąć samochodem po tym jak ktoś wystał się w korku na Sowińskiego. Fotoradar lub miejsce na niego :lol: jest z drugiej strony Smorawińskiego jadąc od strony dawnego Orfeusza. Więc po tej stronie kierowcy sobie nie żałują…No i znów przypominam o tym „długim weekendzie” a to idealna droga z Leclerca po tym jak rodzina kupiła tam kiełbaski na grilla.
Przy skręcie w Ewangelicką też nie jest zbyt szeroko, ale już dalej bezpiecznie jak u mamy. Gdyby nie wszyscy zdążyli skręcić w prawo, łatwiej przytrzymać samochody na tym skrzyżowaniu i mniejsze będzie zamieszanie niż na tym ze Smorawińskiego.

Z Kompozytorów Polskich rzeczywiście jest problem, ale tylko w pierwszej jej części konkretnie do Organowej, później jest już prawie płasko. Wiec w tym fragmencie wzajemna pomoc wskazana. „Czoło” pojedzie na tyle wolno by nie robiły się roztępy :mrgreen:

Planując na początku przejazd, rozważałem przeciągnięcie trasy dalej na Kalinę, do Lwowskiej zamiast do Walecznych lub nawet jeszcze dalej - Andersa do skrzyżowania z ul. Kalinowszczyzna, ale ta 2 wersja jest zbyt trudna do realizacji. Przy dobrych „blokerach” wersja 1 jest nawet realna (skręt w prawo na ruchu okrężnym w Lwowską, później skręt w prawo na ruchu okrężnym przy Ruskiej w Podzamcze. Widzę Zaworek, że Tobie też podoba się taka koncepcja, więc warto o niej pomyśleć, tylko jestem ciekaw jak puściłbyś trasę dalej z Lwowskiej, bo do Ratusza jakoś dojechać trzeba. Wydaje mi się, że właśnie ul. Podzamcze do Lubartowskiej, nie byłaby taka zła.

I już zupełnie na koniec „warto rozmawiać” i spróbować podrzucić własny pomysł i jakoś go uzasadnić, niż tylko napisać: mi też się nie podoba…tak najłatwiej.

Pozdrawiam

PS
Osoby, które chętne byłyby pełnić role „blokerów” dobrze jakby tu wcześniej dały znać o tym, bo znając przybliżoną ich liczbę, można tym samym ewentualnie pozwolić sobie właśnie na bardziej skomplikowane poprowadzenie trasy i jakoś to wszystko łatwiej będzie ogarnąć.
Odpowiedz
#15
Tom napisał(a):Pisząc młodszych uczestników miałem na myśli osoby w wieku powiedzmy około gimnazjalnym(bez urazy oczywiście).Uważam, że dziecko na „Balbinie” nie poradziło by sobie zarówno na tej Masie jak i na każdej innej, która odbyła się do tej pory. Warto może jednak spróbować kiedyś taką Masę zorganizować, jednak moim zdaniem w grę wchodzą ścieżki rowerowe, okolice zalewu, ale na pewno nie ruch uliczny.

Ja jestem w wieku gimnazjalnym. Czyli że co? Nie da rady wpaść? Śmigam po ulicy... Kartę rowerową zdałem, ale gdzieś zapodziałem. Liczą się tylko osoby pełnoletnie? Nikt nic nie pisał że młodzież nie może być na masie rowerowej. :roll:
[Obrazek: u10999y2013v3.gif]
KEEP CALM AND !!! ODŁAMKOWYM ŁADUJ !!!
Odpowiedz
#16
Ifson: Czytanie ze zrozumieniem to jest taka umiejętność która już powinieneś posiadać.

Napisane jest, że miał na myśli właśnie młodzież gimnazjalną która potrafi już jeździć na rowerze bez pomocy 2 dodatkowych kółek a nie dzieci 7 letnie, które nie poradziły by sobie na swoich różowych rowerkach.

Tłumacząc to jak dla 7 latka - tak możesz nie ma przeciwskazań.

Czasami wystarczy coś przeczytać więcej niż jeden raz aby zrozumieć o co chodzi.
Odpowiedz
#17
No to przepraszam bardzo, zauważyłem że Gimnazjum i poniosło...
[Obrazek: u10999y2013v3.gif]
KEEP CALM AND !!! ODŁAMKOWYM ŁADUJ !!!
Odpowiedz
#18
i tradycyjnie mnie nie będzie :-| - tym razem wyglądam mało wyjściowo po złamaniu i repozycji nosa Undecided
BIG WARP - 2012
Sport Tracker
Endomondo
Odpowiedz
#19
z Lwowskiej są w sumie dwie możliwości:
- prosto przez rondo i przez ul. Ruską, Lubartowską i Świętoduska
- na rondzie w lewo w Tysiąclecia Świętoduska
[Obrazek: stats.jpg] 
Odpowiedz
#20
A może coś takiego? http://www.bikemap.net/route/467799 ??
To tylko taka propozycja.. Jeżeli nie pasuje, ok. Może będzie jakaś lepsza trasa :-)
Nie wiem jak tam z korkami.. Rzadko co tam śmigam. Czekam na dalsze informacje.
[Obrazek: u10999y2013v3.gif]
KEEP CALM AND !!! ODŁAMKOWYM ŁADUJ !!!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości