To tak dla porządku do autora postu. Dobrze by było gdybyś edytował swoją pierwszą wiadomość i skoro już ustaliliście miejsce i godzinę ustawki dopisał to w tytule. Czyli wyglądałoby to tak:
08 maja, godz. 16.00, Szkoła Muzyczna (ul. Muzyczna), delikatnie zalewik
Chodzi o to, żeby ktoś kto zobaczy w ostatniej chwili ten post nie musiał przekopywać się przez wszystkie wiadomości, żeby zobaczyć gdzie i kiedy się ustawiacie.
Nie będę już mieszał, ale jak wynika z postu jedziecie nad zalew, a więc przejeżdżacie obok naszej standardowej ustawki. (LKJ) Dobrze jest nie mnożyć tych miejsc spotkań. (pisałem już temacie kdk). Ale to tak na przyszłość.

Dzięki za rady, zawsze mile widziane jak pisałem wcześniej świeżak jestem wiec pewne niedociągnięcia organizacyjne mogą się pojawić.

Dzieki przede wszystkim Flowerowi za ustawkę. Było niebezpieczeństwo ;-) , że zasiedziałbym sie w domu a tak zrobiliśmy jeden z naszych starych standardów przez Stary Gaj (moja trasa), Zemborzyce, Krężnica i powrót przez Prawiedniki, Dabrowę.
http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId ... Leave=true
To była prawdziwa rekreacja. Na trasie mnóstwo znajomych ludzi z forum i spoza. W okolicach Prawiednik przemykała oczywiście Sylwia, pewnie znów na kawkę :-D
U mnie dtd 45,7km

Ogólnie dobre odczucia po pierwszej ustawce

dziękuje wszystkim, moja pierwsza ustawka, na pewno nie ostatnia będe jutro na pikniku więc pewnie się zobaczymy

pozdrowienia, szerokości

Napatoczyłem się gdzieś po drodze nad zalewem na końcówkę :mrgreen: Tak się zastanawiałem z kim to Jurek jedzie a on przygarnął ustawkowiczów :-P

Powiedzcie sami czy Jurek tak strasznie harcorowo robi te ustawki?
Jak dla mnie to była czysta rekreacja nie wiem czemu takie dziwne mity krążą hock:

Ja również dziękuję za miłe towarzystwo trasa fenomenalna po prostu. Jako że ja nie z Lublina to za bardzo nie znam tras i nie wiem gdzie można pojechać także wszelakie propozycje miło widziane, ale póki co to tylko rekreacyjnie bo kondycha daje o sobie znać

A ja nie dotarłem, sorki za to że się nie odwołałem :-)
Tak wyszło... byłem na pokazach lotniczych w Zamościu :-)

W okolicach Prawiednik przemykała oczywiście Sylwia, pewnie znów na kawkę :-D

Podążałam w celu eksploracji nowych terenów :mrgreen:

Dzięki Panowie za fajną trasę :-)
Dziś dopiero się do komputera dorwałem ;-) , więc z lekkim opóźnieniem piszę. Tempo jurkowe wyszło takie, jak myślałem, że wyjdzie, a i błota trochę złapałem (nawet najwięcej ze wszystkich :-P ). Do następnego!

PS
Setka mi stuknęła w ilości postów :mrgreen: