Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
bolący krzyż
#1
otóż od pewnego czasu (jakies 2 miesiące) mam problemy z kręgosłupem
ostatnio zacząłem troszkę więcej jeździć, wcześniej to szczytem moich wyczynów był przejazd naokoło zalewu, 1 maja przejechałem swoją pierwszą setke w 1 dzień

siodło mam ustawione równo, na prosto, bez żadnych nachyleń dół/góra, wysunięte najbardziej do tyłu

ostatnio też wszyscy znajomi i rodzina zauważają że bardzo wyskoczyłem ze wzrostem ale też mam problemy z postawą (byłem u lekarza, wizyta u specjalisty dopiero na połowe czerwca... :-? )

czy wie ktoś co może być przyczyną moich problemów? jeśli coś nie jasno powiedziałem, lub czegoś nie powiedziałem a uważacie za ważne proszę pisać

pozdrowienia
nirfAn
Odpowiedz
#2
może złe ustawienie siodła, spróbuj je trochę pochylić do przodu, albo załóż krótszy mostek
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Odpowiedz
#3
Do tego przesuń je do przodu skoro masz max do tyłu.
Odpowiedz
#4
dobra dzieki zastosuje sie do porad i jak wypróbuję na dłuższej trasie to dam znać Smile
Odpowiedz
#5
Mam ten problem, ponieważ jestem posiadaczem wady zwanej lordozą- czasem boli nie do zniesienia. Generalnie jestem z tych wyższych (189cm) I w moim przypadku bardzo sprzyjającą pozycją na rowerze jest możliwie jak największe wspieranie się na kierownicy ramionami i maksymalne na niej wyciągnięcie. Długi wspornik kiery z minimalnym wzniosem (jeżdziłem także na ujemnym wzniosie i też było dla mnie ok) nisko kiera i siodło na normalnej wysokości (tzn, kolano "prawie" proste prze dolnym położeniu pedała). To jest moja recepta na cieszenie się z jazdy i unikanie bólu kręgosłupa w części krzyżowej. Jak na razie jest dobrze.
Nie bez znaczenia jest także życie pozarowerowe :-P staram się nie podnosic ciężarów ponad swoje siły a jeśli już je podnosze to "na prostym kręgosłupie", z przysiadu. To byc może dla wielu oczywiste ale ja miałem przez wiele lat inne nawyki i przez to łapałem w głupi sposób kontuzje.
Taki mały wykładzik. Dużo zdrowia. ;-)
Odpowiedz
#6
marcin0604 napisał(a):i przez to łapałem w głupi sposób kontuzje

Jak wspomniał Marcin zarówno na rowerze jak i poza rowerem.
Ja czasami odczuwam bóle lędźwiowo krzyżowe.
I najlepszym sposobem okazał się drążek, na którym można powisieć :-D
Dla niższych wystarczy rozporowy lub dla wyższych mocowany nad drzwiami.
Ale i tak zawsze lepiej skonsultować wcześniej to z lekarzem.
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#7
Ja też bym oponował za mniej wyciągniętą sylwetką. Choć to zapewne zależy od wady. Ja wolę bardziej pionowe pozycje na rowerze ale wiatr weryfikuje takie zapędy. :/ Mam jakąś skoliozę **** (w miejsce kropek jakiś mądry termin medyczny).
Odpowiedz
#8
@darist - drążek mam, taki nad drzwiami. często wyciągam sie na nim i daje to ulgę. spróbuje porad ludzi z początku tematu i dam znać ale dopiero w piątek ;/ bo wtedy organizuje rekreacyjną ustawkę naokoło zalewu Smile

@marcin0604 - z kierownicą też coś pokombinuje, z tym że ja do wysokich nie należę (mam może te 1,68m) Smile ale pierw siodło

pozdrawiam, dużo zdrowiaSmile
nirfAn
Odpowiedz
#9
jeszcze niewygodne siodło daje podobne efekty, bardzo bolał mnie kręgosłup jak jeździłam na fabrycznym siodle w Garym, szybko je zmieniłam na to które miałam w starym rowerze i już jest git, szersza kierownica o większym wzniosie też poprawiła pozycje i już mnie nic nie boli
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Odpowiedz
#10
zrobilem tak jak poradzili mi na początku truskafka i kuczy tj. przesunąłem siodło bardziej do przodu i obniżyłem początek do dołu. rezultat jest taki że mam łokcie lekko zgięte a wcześniej miałem wyprostowane i coś się stało pozycją kręgosłupa, energia jest absorbowana przez inną część pleców. nadal nie wypróbowałem na dalekich trasach z powodu złej pogody;/ ale chyba jest już wszystko cacy ;D tak mi się zdaje......

dodatkowo wczoraj wyszegłem sobie pobiegać z kumplem-zawaliście się czułem, chyba będzie standardzik wieczorny 5km bieguSmile kręgosłup się czuł świetnieSmile polecam

dziękuje wszystkim za zaangażowanie w dyskusje, ciesze się że jest tyle odpowiedziSmile i że nie jestem jedynym młodym z problemami kręgosłupa...;/

pozdrowionka szerokości i prostego kręgosłupa!
pijcie mleko!Tongue hah;D
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości