Zacznę od ogłoszenia się tutaj ponieważ nie mam ochoty wysyłac roweru poza Lublin. Przejdźmy do sedna. Mam do sprzedania mojego Gianta Terrago 3 Disc. Kupiony w maju 2009 w Cyklo na Wigilijnej. Nie był on jeżdżony w żadnych maratonach, najdalej gdzie nim byłem to Nałęczów. Ma najechane nie całe 1400 km, głównie po drogach rowerowych lesie nad zalewem i na masach krytycznych. Świetnie daje sobie radę w lesie. Jeździł na 3 łańcuchach: LX, Sram i Wippermann. Serwisowany regularnie w Intisporcie. Przebieg można prosto zweryfikowac na podstawie stanu napędu, praktycznie zerowe zużycie. Rama ma małe ślady użytkowania w postaci otarc od linek oraz kilku minimalnych zadrapań od trzymania go w garażu z innymi rowerami. Zero pęknięc czy wgnieceń. Przeczyszczony i przesmarowany niecały miesiąc temu.

Rower patrząc od strony osprzętu wygląda tak:
Rama: Giant AluxX 19 cali
Widelec: SR Suntour XCT V2 przeserwiowany w listopadzie 2009 w Cyklo.
Manetki: Shimano Deore SL-M530
Przerzutka tył: SLX Shadow
Przerzutka przód: Shimano Deore FD-M510
Korba: Shimano FC-M443,
Środek suportu: Shimano BB-UN26
Sztyca: Giant A3
Kaseta: Deore XT CS-M770 11-32, najechane 600 km.
Łańcuch: Wippermann conneX Kupiony w Cyklo w dzień tegorocznej kwietniowej masy krytycznej, najechane ma 200 km.
Koła: Przód: Obręcz: Amigo CR18 Pasta: Formula disc Szprychy: czarne
Tył: Obręcz: Rodi FR Pista: Dartmoor X-Force czerwona Szprychy: cnSpoke DB-454 złożone w Intisporcie 13 sierpnia 2009 ( pamiętam bo to był mój prezent urodzinowy )
Opony: Kenda K-849
Kierownica: Zeus XC
Mostek: Zeus XC 100mm
Hamulce: Giant Root, odpowietrzone nie cały miesiąc temu
Klamki: Giant Root
Siodło: Selle Italia Flite, lub mogę dac oryginalne Gianta w stanie jak nówka.
Stery: FSA

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fae ... df54c.html

Co do ceny ciągle się zastanawiam tzn włożyłem w ten rower prawie 2 tysiące na wszystkie smary, serwisy, przeglądy i części do niego. Sam rower kosztował 2350 zł więc wyślę, że jakieś 2500 by mnie zadowoliło.

Sprzedaję bo przesiadam się na fulla (jeśli starczy kasy) lub ewentualny sztywniak na okazyjne wypady nad zalew.
Jeżeli jesteście zainteresowani to piszcie. Można go obejżec po uprzednim umówieniu się ze mną.

Sam rower kosztował 2350 zł więc wyślę, że jakieś 2500 by mnie zadowoliło

a jakie części poza tym flitem i łańcuchem z niego wyjąłeś a jakie wsadziłeś?

Poleciały jeszcze Kaseta z Alivio na Deore XT, Mostek Giant na Zeusa, kierownica Giant na Zeusa, koło tył ze standardowego Alloy + Amigo Cr 18 na takie jak wymienione, gripy na węższe. No i klocki z przodu są metaliczne ale tego jako specjalnej zmiany nie potraktowałem oraz dołożyłem rogi ale firmy nie znam. Po tym wszystkim znacznie zmieniła się pozycja na rowerze, dla mnie na wygodniejszą ale to już zależy od tego kto na nim jedzie.

Sorki, ale nijak tu dwóch klocków do wartości nie przybyło. Rower wart max 1600zł.

Też mi się wydaje, że z ceną mocno przesadziłeś..

Chcesz za ten rower (jakby nie patrzec używany) więcej niż kosztował, kiedy był nowy. Pomimo, że wsadziłeś w niego kasetę xteka i w miarę przezwoite siodło. Nie sprzedasz tego roweru na żądaną kwotę. Przykro mi ale takie są realia. O wiele ładniejsze i ciekawsze pozycje niż- było nie było sztampwy giant można kupic za około 1500 zł a i za mniej coś się znajdzie. Także jeśli zależy ci na czasie to zbij tą cenę z kosmosu chyba, że ci się nie spieszy. Tak czy owak- powodzenia.

wszystkie smary, serwisy, przeglądy

to chyba nie powinno mieć wpływu na cenę roweru... hock:

Macie rację, że może trochę przesadziłem z ceną ale dzięki temu dowiedziałem się tak na prawdę ile jest wart. Jutro wrzucę aukcję na allegro gdzie można będzie powalczyc o ten rower.

Oby nie tak jak z Moim Authorem :mrgreen: Sprzedawanie używanego roweru za cene większą niż 1300 zeta na allegro mija się z celem. Mimo to powodzenia życzę i chętnego kupca.

Mam nadzieję że pójdzie w dobre ręce. A co myślicie o sprzedaży na części ?