04-06-2009, 23:45
Witam
Mam na imię Krzysiek. Rowerkiem śmigam już z 10 lat. Przeważnie w okolicach Lublina. Lubię miłe towarzystwo i tempo light-owe. Po co się śpieszyć i tak życie biegnie dziś szybciej. Chodź czasem jestem jak szatan.
Szukam ludzi pogobnych do mnie chętnych do wspólnych przejażdżek.
Mam na imię Krzysiek. Rowerkiem śmigam już z 10 lat. Przeważnie w okolicach Lublina. Lubię miłe towarzystwo i tempo light-owe. Po co się śpieszyć i tak życie biegnie dziś szybciej. Chodź czasem jestem jak szatan.
Szukam ludzi pogobnych do mnie chętnych do wspólnych przejażdżek.