niunia2101 napisał(a):Wstępnie przerzutka. A co do reszty to się okaże po rozebrani okresowym i czyszczeniu rowerek ma już 600km przejechane czas na przegląd a tutaj może się pojawić pech wymiany części więc wolę wiedzieć co dobre aby nie dać sobie bubla wcisnąć. Kiedyś się ze mną kłócił że musiał mi wymienić w starym rowerze wolno bieg bo zęby były starte. Miał pecha bo kasetę wymieniłem miesiąc wcześniej. i udowodniłem mu to że nowa a wsadził mi badziewie. A była altusa.
Harkonnen2 napisał(a):Podepnę się pod temat, żeby nie dublować.Jeśli nie chcesz dodatkowo inwestować w wymianę piasty na taką z bębenkiem (żeby móc zakładać kasety o wiekszej ilości rzędów), manetek do przerzutki o >6 biegach, zaplotu koła itp itd. to moim zdaniem nie będzie to wcale głupi zestaw do jazdy rekreacyjnej.
Przychodzi mi czas na wymianę tylnej przerzutki i wolnobiegu (po czterech latach) i jako, że nie dysponuję za wielką kasą, wykombinowałem sobie taki zestawik:
RD-TX 51
MF TZ06/20 14- 28
Planuję do jazdy przede wszystkim turystycznej (szosa/szuter/umiarkowany teren), żadnej wyczynówki. Manetka Revoshift sześciobiegowa. Nada się to do użytku, czy skrobać więcej kasy? Ewentualnie czego nie uwzględniłem jeszcze w wyborze?