27-05-2010, 20:18
ze wzgledu na prawdziwa rekreacje wrzucam tu delikatnie po korzonkach
godzine jeszcze jutro potwierdze tak do 11tej jesli sie do 11tej nie odezwe tzn ze moze sie przesunac do 12.30-13 jakby pogoda byla niepewna to nie jade bo nie mam ochoty znowu w bagienku skonczyc w srodku lasu zamienie wtedy ustawke na asfalt szybszym tempem
wpisywac sie bo jak nikt nie bedzie chetny to lece sama w sumie ostatni dzien mam jutro na rower
godzine jeszcze jutro potwierdze tak do 11tej jesli sie do 11tej nie odezwe tzn ze moze sie przesunac do 12.30-13 jakby pogoda byla niepewna to nie jade bo nie mam ochoty znowu w bagienku skonczyc w srodku lasu zamienie wtedy ustawke na asfalt szybszym tempem
wpisywac sie bo jak nikt nie bedzie chetny to lece sama w sumie ostatni dzien mam jutro na rower