Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciśniemy żwawo (lekka przesada prawdopodobna). 14- ELKAJOT.
#1
Arek i ja ciśniemy sobie na około dwugodzinny spacerek gdzie oczy poniosą. Kto ma ochotę na wspólne ciśnięcie ten niech wpada, czekamy do pięciu minut a potem rura.
Trasa przeróżna, możliwy i teren i asfalt ale raczej nie będziemy się zapuszczac w totalne błoto bo niedawno umyłem gruntownie rower i chyba nie miałbym ochoty na ponowne kompleksowe czyszczenie.
Odpowiedz
#2
http://picasaweb.google.pl/marcin0604/SZREK03#

Bardzo dziękuję chłopakom za jazdę. Było super. Zalew zapchany straszliwie, więc pocisnęliśmy na lody do Dąbrowy a potem przez las odwiedzic komary.
Gonił nas nawet porucznik MO Borewicz swym zielonym FSO Polonez co widac na jednym ze zdjęc.
Nie dogonił Nas... :mrgreen:
Odpowiedz
#3
tak...było nas wielu ale ukończyli tylko nieliczni...resztę zjadły komarySmile dzięki za jazdę i do następnego
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości