Hej!
Jak ktoś ma ochotę się przejechać po asfalcie w niekoniecznie zawrotnym tempie(jak dam radę, to spróbujemy, żeby była 25kmph średnia, bo jakoś ostatnio słabo podaje ;-) ) tak ze 3-4h to zapraszam pod elkajota. Trasę wykmini się na miejscu, ew zaraz coś pogrzebię i wyedytuje.
Jeśli nikt się nie wpisze to się nie pojawiam.
Edzia:
Byłem ja i niejaka Maksymiliana.
wyszło nam 89km przez chmiel, osową, bychawę i strzyżewice. Po drodze mijałem Newaysa chyba(w kurtce?) :-D
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."