Czy ktoś się orientuje co powinno się robić ze zużytymi smarami, olejami, rozcieńczalnikami, płynami hamulcowymi, środkami czyszczącymi, żywicami i tego typu odpadami?
O ile smar stały można wetrzeć w papier i wyrzucić (co chyba też jest nielegalne) to 0,5 l zużytego oleju z amortyzatora stanowi problem. Zlałem go do plastikowego pojemnika i leżakuje tak już dobry miesiąc czy dłużej, bo nie bardzo mam na niego pomysł. Jak wyniosę do piwnicy, to zapomnę, a jednak dobrze by było się go pozbyć.

a nie można oddać do jakiegoś serwisu samochodowego? oni wymieniają olej w samochodach to z tym starym coś muszą robić nie sadzę żeby 0,5l rowerowego zrobiło im rożnicę... ale mogę się w końcu mylić

Brawo koleżko. I tu mi się spoobało twoje podejście.
Jeśli wszyscy tak będą podchodzic do zagadnień typu olej z amora, segregacja śmieci czy psie gówna to będzie w miarę dobrze.
U mnie plusik za myślenie ekologiczne ;-)
Coco jambo i do przodu :-D
A olej tu http://katalog.pf.pl/Lublin/Eko-Prim-S- ... riusz-Beloś-F5539929G0B9816-m19.html

Dzięki. Spróbuję najpierw podejść do warsztatu w okolicy i zapytać. Bo wozić to do Lublina ciężko.

Na Metalurgiczną to Masz nawet bliżej niż z niektórych dzielnic Lublina

Zakładając że nie mam szczelnie zamykanego pojemnika wolę najpierw spróbować warsztat samochodowy, a potem jeździć po Lublinie...
Kiedyś zdawało mi się że widziałem jakieś pojemniki na zużyte oleje na stacjach benzynowych (np. stacja petrochemii w Świdniku) ale odkąd wszystko przerabiają na Orleny pojemniki zniknęły.