27-06-2010, 19:44
Eldred napisał(a):kilka fotek z dzisiejszej przejażdżki, pewnie następnym razem będę miał juz więcej śmiałości żeby was fotografować 8-)widać rękę profesjonalisty. zapraszamy na kolejne ustawki ;-)
orientuj...
27.06.2010, godz.10.30, Real(CZechów) PIKNIK W NASUTOWIE
|
27-06-2010, 19:44
Eldred napisał(a):kilka fotek z dzisiejszej przejażdżki, pewnie następnym razem będę miał juz więcej śmiałości żeby was fotografować 8-)widać rękę profesjonalisty. zapraszamy na kolejne ustawki ;-)
orientuj...
27-06-2010, 19:51
pivonat napisał(a):i nie ma, że siędzę bo trawię cożem zeżarł przed momentemZero litości... :oops: :mrgreen: i co za zapał ;-) Monika napisał(a):widać rękę profesjonalisty100%
27-06-2010, 19:51
ha! bo jeszcze ja żem zdjęć swych nie wrzuciła
dobra, dobra, to był kit, pewnie koszmarne anyway, podeślę je komuś, bo jestem informatycznym lewusem nie wiem nawet jak je wrzucić na picasaweb nikt mnie nie pobije
i'm in shape. round is a shape, isn't it? :]
27-06-2010, 20:38
Ja tez bardzo milo bede wspominac dzisiejszy piknik mam nadzieje ze niebawem znowu wybierzemy sie na podobne wyprawy
dzieki wszystkim za mile spedzony czas
27-06-2010, 21:18
Wklejam fotki z dzisiejszej wyprawy. Kiedy Powtórka??
http://picasaweb.google.com/10408532058 ... e27062010#
Tam gdzie kończy się logika, zaczynają się kobiety...
27-06-2010, 21:21
Również dziękuję za udany wyjazd. Kto by pomyślał, że można połączyć wyjazd rowerowy z mszą, super wyżerką, drzemką na ławce i takim towarzystwem. A warto było zostać do końca i nie tylko poczekać na dzika co zobaczyć jaki profesjonalny kucharz go serwował! Ktoś zrobił zdjęcia mam nadzieję, że również kucharza.
27-06-2010, 21:43
Ominęłam skręt do Was i pognałam daaaalej prawie do Krasienina dojechałam. Ale widzę że zrobiłam błąd z powrotem do LBN zamiast wrócić tylko do właściwego zakrętu i dojechać mimo wszystko - teraz się okazuje że na dziczka amatorzy zostali jeszcze
27-06-2010, 22:55
ten dzik wygląda makabrycznie. Ale zapewne był smaczny :-P
Dzięki za przemiły dzień. Warto było Was gonic. A Markom/Żwirkom dziękuję za przeczołganie. Było super. Złachałem się aż miło.
27-06-2010, 23:06
No ja tyż wpadłem na chwilę. Dzięki za fajną imprezkę, smaczną kawę(dalej nie mogę zasnąć :-P ) i miłe towarzystwo :-)
27-06-2010, 23:19
Znakomity pomysł, dzięki za mile spędzoną niedzielę. Zabawy na świeżym powietrzu z piłką tradycyjnie sprawiły mi dużą frajdę :-D
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|