Strony (3):    1 2 3   
Kuba   23-06-2010, 22:18
#11
Mi się zawsze zdawało że to że opony drutowe są sztywniejsze to może się mniej odkształcają (choć raczej nie, bo i tak najważniejsze jest ciśnienie) i dlatego jest mniejszy opór, a nie większy. Przynajmniej z tego co pamiętam z mechaniki, to było mówione że przy większych odkształceniach opory ruchu rosną... No i to że jak jest ślisko to wszyscy spuszczają powietrze powinno o tym świadczyć (większa przyczepność jest spowodowana większym oporem).
Zatem nie mam pojęcia czemu opona zwijana miałaby mieć mniejsze opory toczenia.
Ale może o czymś nie wiem.
jabolewski   25-06-2010, 18:39
#12
Dodatkową różnicą między tymi wersjami jest to, że droższa ma 2 rodzaje mieszanki, bardziej miękką po bokach i twardszą na środku.
A ogólnie Karmy to przyzwoite opony o niskiej masie, niskich oporach toczenia i przystępnej cenie. Mogłyby być jednak trochę bardziej przyczepne.
O dziwo nie łapię na tych wylajtowanych (zwijane) oponach kapci, a śmiało jeżdżę po szkle.

Jeśli chodzi o opory toczenia to moim zdaniem nie ma znaczenia, jaki to rodzaj opony, znaczenie ma ciśnienie i bieżnik. Chociaż prawdą jest, że zwijane przy tym samym ciśnieniu są bardziej elastyczne i dają lepszy komfort ;-)

Devak, nie ma czegoś takiego jak standardowe opony w góralach, bo jedni producenci montują 1,75 a drudzy 2,1. Podaj szerokość opony (podane z boku).
Pozdrawiam.
Adam   30-08-2010, 18:44
#13
Podłączę się pod temat, żeby nowego nie zakładać :]
Kupiłem nowy rower dzisiaj i mam w nim oponki Schwalbe Racing Ralph Evo 2,25. Z tego co wiem są to bardzo dobre opony na utwardzone bezdroża, szutry itp. Ja sporo zasuwam też na asfalcie przy większym ciśnieniu. Obawiam się, że mogły by mi się bardzo szybko zetrzeć. Trochę ich szkoda, więc zastanawiam się czy ich nie sprzedać komuś (mają z 10km przebiegu) i kupić sobie karmy. Jak myślicie?
jabolewski   30-08-2010, 19:13
#14
Adam, co kupiłeś? Strzelam, że unibike.
Co do opon to rzeczywiście możesz się nad tym zastanowić, prawdopodobnie po 2000-2500 km tych opon już nie będzie. Moje karmy mają jakieś 2000-2200 km i przejadą jeszcze drugie tyle. Jednak zamieniając rocket rony na karmy będziesz musiał pogodzić się z trochę mniejszą przyczepnością.
//Edit-sprawdziłem, mbike renegade. Lekki jest ;-)
marecky   30-08-2010, 20:18
#15
Adam, ja na swoich Racing Ralph'ach zrobiłem wiele tys km i w końcu musiałem wywalić bo się przetarła przy obręczy jedna, no ale ja jeżdżę 80% teren (a czasem nawet więcej)
ale jak masz zamiar je puszczać na asfalt to licz się z szybkim zużyciem

ps. jakbyś się zdecydował na sprzedaż byćmoże się skuszę bo mi się super jeździło na tych Schwalbe

jabolewski napisał(a):prawdopodobnie po 2000-2500 km tych opon już nie będzie
bez przesady

jabolewski napisał(a):Jednak zamieniając rocket rony na karmy
to są racing ralph'y, czytaj dwa razy jak nie możesz zapamiętać :mrgreen:
And   30-08-2010, 20:37
#16
Mam Racing Ralphy - oponki fajne, lekkie ale ...

1. Podobno często łapią rozcięcia, pęknięcia na bokach opony co je dyskwalifikuje w dalszej jeździe - na potwierdzenie dokładnie to u mnie wystąpiło po ok 1800km
2. Dość szybko zjeżdża bieżnik jeśli jeździsz po szosie - jeśli będziesz dużo jeździł szosą to bym się zastanowił nad wymianą póki można je jeszcze w dobrej cenie sprzedać (nowe)

Ze względu na pkt 1 zmieniłem jedną RR na Karmę.
Adam   30-08-2010, 21:00
#17
To zdejmuję Ralphy i ładnie składam dla przyszłego właściciela :]
Można gdzieś w Lublinie kupić Karmy tak, żeby nie wyszło drożej niż z allegro z przesyłką? rozmiar 2.0 - kevlar
jabolewski   30-08-2010, 21:07
#18
Dość tanio (trochę ponad 50 zł, chyba 55) jest u bike boysów na glinianej. Jednak chyba taniej wychodzi na allegro
http://allegro.pl/opony-kenda-karma-2-0 ... 16473.html
a tu są tanio używki na oko po ~1500 km:
http://allegro.pl/2-opony-kenda-karma-d ... 97587.html
And   30-08-2010, 21:17
#19
Z przesyłką już tak tanio allegro nie wychodzi - polecam sklep na Glinianej - kupiłem swoje chyba za 115zł za 2 szt, chłopaki ci jeszcze je zważą i wybiorą najlżejsze i warto wspierać lokalny biznes Smile.
Adam   03-09-2010, 21:55
#20
Do jakiego ciśnienia pompujecie swoje kendy karma? Niby można do 5,5 bara ale to, aż dziwne jak na opony bardziej terenowe. Jeżdżąc dużo po asfalcie, zahaczając czasem o lasy mam ok 3,8 - 4 bar. Nie wiem czy to nie za dużo. Na las pewnie lepsze mniejsze, ale jednak opory toczenia są niższe na asfalcie przy wyższym ciśnieniu (kosztem szybszego ścierania opony). Zastanawiam się czy ma to jakiś wpływ na samą felgę, szczególnie pokonując przeszkody.
Strony (3):    1 2 3   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.