Jak w temacie, jadę do Wojciechowa przez Węglinek,powrót jakoś przez Lipniak pewnie, asfalt, lajciik
jak nikt się nie wpisze do 17.30 to nie zajeżdżam pod lukoila
Skoro lajcik to postaram się być. Ale kończę pracę o 17, więc mogę się nieco spóźnić. Jeśli jednak nie wyrobię się do 18.15, to nie czekajcie na mnie. No i jeśli się okaże, że jednak zacznę zdychać na trasie, to rezerwuję sobie prawo do wcześniejszego odbicia w kierunku Lublę :-P