24-07-2010, 23:38
Ustawka naprawdę orginalna ;-)
Najważniejsze, że jakimś cudem wśród tych szalejących burz udało nam się dotrzeć na czas. Przez to chyba, że cały czas uciekaliśmy przed jakąś burzą - więc i tempo było całkiem żwawe ;-)
Trzeba przyznać, że nie wyglądaliśmy na tym ślubie jak typowi goście :mrgreen:, ale byliśmy i rowerowe STO LAt odśpiewaliśmy :-D W sumie zebrało się nas 15 osób.
Po tym cyklu upalnych wyjazdów - ten naprawdę był przyjemnie orzeźwiający ;-) No trochę tylko zatęskniliśmy za upałami na PKP w oczekiwaniu na pociąg..
Dzięki wielkie za wspólne kręcenie dla tych wszystkich, co nie przestraszyli się burz i deszczów ;-)
A dla Ani i Krzyśka: raz jeszcze najlepsze życzenia ;-)
Najważniejsze, że jakimś cudem wśród tych szalejących burz udało nam się dotrzeć na czas. Przez to chyba, że cały czas uciekaliśmy przed jakąś burzą - więc i tempo było całkiem żwawe ;-)
Trzeba przyznać, że nie wyglądaliśmy na tym ślubie jak typowi goście :mrgreen:, ale byliśmy i rowerowe STO LAt odśpiewaliśmy :-D W sumie zebrało się nas 15 osób.
Po tym cyklu upalnych wyjazdów - ten naprawdę był przyjemnie orzeźwiający ;-) No trochę tylko zatęskniliśmy za upałami na PKP w oczekiwaniu na pociąg..
Dzięki wielkie za wspólne kręcenie dla tych wszystkich, co nie przestraszyli się burz i deszczów ;-)
A dla Ani i Krzyśka: raz jeszcze najlepsze życzenia ;-)
orientuj...