16-07-2010, 21:47
Witam.
Jeżeli był już taki temat to przepraszam...
Dziś odebrałem rower z przeglądu (Mexler-wiem że nie jest to doskonały rower... ), przed przeglądem coś pukało, po przeglądzie wszystko ok, wróciółem do domu bo było lekko po południu. Wieczorem wybrałem się w trase, przejechałem około 3-4 km coś zaczyna trzeszczeć więc wróciłem do domu... Proszę o pomoc, co to może być, powiedziano mi że suport jest dobry, wymieniono łożyska przy nim. Jednynie tylne koło jest do wymiany bo miska jest "zaklinowana". PROSZĘ O POMOC!!! (
edit: Aha, dodam, że jeżeli nie pedałuje trzeszczenie nie występuje, jeżeli jadę pod górkę lub przyspieszam jest większe...
Jeżeli był już taki temat to przepraszam...
Dziś odebrałem rower z przeglądu (Mexler-wiem że nie jest to doskonały rower... ), przed przeglądem coś pukało, po przeglądzie wszystko ok, wróciółem do domu bo było lekko po południu. Wieczorem wybrałem się w trase, przejechałem około 3-4 km coś zaczyna trzeszczeć więc wróciłem do domu... Proszę o pomoc, co to może być, powiedziano mi że suport jest dobry, wymieniono łożyska przy nim. Jednynie tylne koło jest do wymiany bo miska jest "zaklinowana". PROSZĘ O POMOC!!! (
edit: Aha, dodam, że jeżeli nie pedałuje trzeszczenie nie występuje, jeżeli jadę pod górkę lub przyspieszam jest większe...