Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Krzczonowski Park Krajobrazowy na niedzielę 08.08.2010
#21
mcgyver napisał(a):Fajnie macie.. Ja niestety na Krym jadę :mrgreen: i nie mogę być..

Fakt koszmar ten Krym nie mają tam ogniska i co najgorsze kiełbasek nie ma.

Współczucia Chłopie wpadłeś z tym wyjazdem jak śliwka w kompot, jednym słowem „przewalone”.
Odpowiedz
#22
Najprawdopodobniej ja również przybędę.
Odpowiedz
#23
Jak rower wytrzyma to będę na 100 %
Świat zwolnił, bass drży wciągam dym, zamykam oczy ...
Odpowiedz
#24
Widzę,że dalej wszyscy kręcą.

Ja liczyłem,że Was spotkam po drodze albo na miejscu gdzieś,ale nie wyszło. Widziałem nawet miejsce na ognisko w lesie w Piotrówku, tak przy zakręcie, ale było pusto. Dzielnie wstałem nawet przez 9tą,ale musiałem jeszcze odespać...

Kto rano wstaje jedzie na Krzczonów,a kto nie ten sam się snuje :-P
Podpisu brak
Odpowiedz
#25
Fajnie było 8-)
[Obrazek: u10999y2013v3.gif]
KEEP CALM AND !!! ODŁAMKOWYM ŁADUJ !!!
Odpowiedz
#26
Erczy - już powoli wracamy, pogoda dopisała, ludzie też, kiełbaski na ognisku pycha - ukłony w stronę Andrzeja i żony za organizację.

Zrzut trasy TU

P.S. Życzę zdrówka poszkodowanemu.
Odpowiedz
#27
No ... ok. Barek po upadku jest już w domu , myślę ,że nie odpuści... jak jesteście zadowoleni to ja tym bardziej. Zapraszam już na pieczenie ziemniaka -we wrześniu po Krzczonwskim P. K.( jak drzewa podrdzewieją)- :lol:
Pozdrawiam
Odpowiedz
#28
I ode mnie wielkie podziękowania dla Andrzeja (barbapapa) za poprowadzenie naprawdę fajnej trasy i obojgu z Iwoną za przygotowanie ogniska, i wszystkim za miłe towarzystwo. Zdradzę pomysł, który rzucił Andrzej - na pieczone ziemniaki jesienią. (widzę, że już nie muszę zdradzać bo Andrzej w międzyczasie napisał)
Miło było jechać i nie myśleć o trasie. Oby więcej takich ustawek :-D
Zdjęcia juz w galerii.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#29
Ja także dziękuję i czekam na jesienną powtórkę.
Odpowiedz
#30
Dziękuje Andrzejowi i jago Małżonce za przygotowanie trasy i ogniska.
Trasa super następnym razem postaram się dojechać do końca Big Grin.
Dzięki wszystkim którzy się mną zaopiekowali po tym drobnym wypadku.
Na szczęście skończyło się tylko na kilku otarciach.

Jak wydobrzeje i kupie sobie kask to się spotkamy na ustawce.

PozdRower.
Świat zwolnił, bass drży wciągam dym, zamykam oczy ...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości