02-08-2010, 16:51
Będę. Mam nadzieję, że zahaczymy w połowie drogi o jakiś sklep ;-) .
02.08.2010, godz. 18.00, LKJ, rez. Wierzchowiska
|
02-08-2010, 16:51
Będę. Mam nadzieję, że zahaczymy w połowie drogi o jakiś sklep ;-) .
02-08-2010, 21:46
Widać, że duch w narodzie nie słabnie bo zebrało nas sie 15 chłopa ("gdzie dziewczęta z tamtych lat?")
Niestety musieliśmy trochę zmodyfikowac trasę i to z mojej przyczyny. Już za Wierzchowiskami ułamała mi sie część amortyzująca sztycy podsiodłowej :-( . Na szczęscie nie przy samej d.. więc udało sie jakoś zmontować, ale juz nie chciałem ryzykowac jazdy w terenie więc wróciliśmy przez Świdnik. Po drodze Kicior z dwójką odłączyli się na dłuższą trasę. Pewnie jeszcze gdzieś krążą po nocy. Dzięki wszystkim za wyjazd, wsparcie moralne i chusteczki, którymi usztywniłem resztki sztycy.U mnie dtd 48km.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
02-08-2010, 21:48
Byłem. Pokęciłem. I następnym razem do części zapasowych dopisujemy do zabrania na wycieczki sztyce pod siodełko. :lol:
Tam gdzie kończy się logika, zaczynają się kobiety...
02-08-2010, 21:52
i aerozol przeciw giezom
02-08-2010, 23:46
No trzech muszkieterów dzielnie pokonali las było małe kompiele w błotku i potem szosa razem na moim budziku dało to Dst 89.63 km polecam wyprawy z Kiciorem dzięki kolego :-D a i Av 22.2
Dzięki wszystkim za udany wypad
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz" Chris Carmichael
03-08-2010, 00:06
Nam trzem akurat wyszedł prawie nocny patrol. Kiedyś musimy powtórzyć tę trasę ale od początku do końca w nocy i przy deko większej liczebności.
Gdyby pozostali muszkieterowie byli ciekawi, to podążaliśmy tą trasą: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=mifpqclulhikdfld (z grupa Jurka rozstaliśmy się mniej więcej na jej dwunastym kilometrze).
03-08-2010, 08:59
Bardzo fajnie było
kp104, Jak tam filmy? :mrgreen: :mrgreen: Nietoperze, dziki, kp104 cudem ominąłeś nietoperza. Szkoda że więcej się nie wybrało z nami. kicior dzięki za dobre oświetlenie.
03-08-2010, 09:50
Było git. Trasa ciekawa, a Wierzchowiska do ponownego odwiedzenia. Dzięki
Podpisu brak
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|