Rowerzyści kontra piesi

[niunia2101]

Ten jest pierwszy artykuł:
http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640, ... gn=1078269

A ten po dyskusji na forum gazety:
http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640, ... gn=1078269

[Tom]

Niunia było już o tym ;-) w przeglądzie prasy
Tak to jest jak są dwa miejsca na artykuły, a nie mówiłem...

[BADEVIL]

Przenieście tamten temat tutaj albo odwrotnie przeciez można to spokojnie zrobić - forum posiada takie możliwości. To tylko parę kliknięć :->

[Tom]

Nic się nie stało, jak ktoś wcześniej nie trafił tam, to znalazł go tu. Chodziło mi tylko większą czujność ze strony Niuni :-D

[niunia2101]

http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640, ... gn=1078269

[Harkonnen2]

Niestety komentarze (zdaję sobie sprawę co prawda jak bardzo "miarodajne" są jako źródło opinii) pokazują jak bardzo ciągle nie ma w naszym mieście atmosfery dla rowerów i jak bardzo jednotorowo myślą niektórzy ludzie.

Przykład:

np. dzień bez samochodów w słuzbie zdrowia
dzień pieszych dostaw towarów
dzień pełzających niepełnosprawnych
moznaby powiedzieć raj rowerowy...
...
zobaczycie tak dlugo nas ekstremisci rowerowi beda kochać aż my...
gratulacje dla redakcji
przepiekny cykl tekstów
przepiekny

Oczywiście autor komentarza nie pomyślał o tym, że nie chodzi o to, żeby WSZYSCY od razu zaczęli chodzić na piechotę i jeździć rowerami. Autorowi komentarza nawet nie wpadło do głowy, że jeśli w pracy jego narzędziem jest samochód i musi z niego korzystać, to niech korzysta, ale czemu na przykład do pracy i z pracy nie pojechać rowerkiem? Kompletny brak zrozumienia idei (a dokładniej zrozumienie jedynie na poziomie zrozumienia podstawowej treści hasła "Dzień bez samochodów"). Smutne...

[maYkel]

Niestety komentarze (zdaję sobie sprawę co prawda jak bardzo "miarodajne" są jako źródło opinii) pokazują jak bardzo ciągle nie ma w naszym mieście atmosfery dla rowerów i jak bardzo jednotorowo myślą niektórzy ludzie.

Komentarze nic nie pokazują. Te artykuły komentuje cały czas tych samych dwóch gości (nie zdziwiłbym się jakby to był jeden), którzy najwidoczniej nie mają roboty i na czyimś garnuszku siedzą 24h przed komputerem.

[Harkonnen2]

Zgoda, ale tego typu komentarze pojawiają się pod prawie każdym artykułem dotyczącym rowerów w różnych miastach. Kilka cytatów z tego artykułu

przestancie budowac w koncu te cholerne drogi rowerowe !!! zajmuja tylko miejsca parkingowe a i tak rowerkami mniej
osob jezdzi

Rowerowym oszołomom mówimy stanowcze NIE. Nie oddamy miasta
zdziecinniałym fanatykom. Wynocha do ogródka jordanowskiego
infantylne kretyny.

Brawo urzędnicy. Nie trzeba słuchać ujadających kundelków. Zwyciężył rozsądek.

Ten przykład doskonale obrazuje myslenie rowerowych terrorystów,
przed chwilą nie mieli nic, teraz mają uzgodnione część swoich
postulatów i ciągle mało, i ciągle źle. Tym razem popieram
urzędników. I jeszcze jedna prośba, proszę już nie wciskać głupot że
każde cywilizowane miasto wypycha samochody na rzecz rowerów.
turyści rowerami do tych miast nie przyjeżdzają, po drugie rowerem
przeciętnie jeżdzi się 3 miesiące w roku, potem jeżdzą już tylko
fanatycy. W Amsterdanie na przykład mają problem zbyt dużych korków
które generują rowery. Tak się kończy przeginanie tylko w jedną
stronę. Tym razem urzędnicy z ZIKITU jak nigdy skonczyli z
egoistycznym rowerowym lobby "ZABRAĆ INNYM, DAĆ NAM" Brawo ZIKIT

a widział ktoś kiedyś zadowolonego rowerzystę? im zawsze mało - jak ekoterrorystom - nic nie pasuje

trzeba to nazwać po imieniu siedzi gdzieś jakiś b... nawiedzony i na silę robi
jezdnie z chodników jak się k...boisz jeździć na rowerze po jezdni na
wyznaczonym pasie to siedź w domu a nie uszczęśliwiaj ludzi na siłę

//edit:

Opodatkować rowery - wprowadzić rejestracje i obowiązkowe ubezpieczenia OC dla
rowerzystów !
Precz z dyktaturą dwóch kółek i dwóch pedałów !
Precz z brakiem opodatkowania rowerów.

Owszem, część to klasyczny trolling, ale z drugiej strony z rozmów z różnymi ludźmi wychodzi mi, że mniej więcej takie jest widzenie rowerzysty przez przeciętnego posiadacza czterech kółek...

[maYkel]

Mi chodziło o artykuły z Gazety Lublin. W Krakowie są zapewne lokalne trolle forumowe, odpowiednio więcej bo i miasto większe.

Generalnie uważam, że robisz błąd wyciągając średnią w nastawieniu odnośnie rowerzystów ze złośliwych komentarzy w internecie. Komentarze takie wypisuje margines zaciekłych fanatyków "drugiej strony".

Przeważająca większość społeczeństwa takich artykułów nie komentuje, bo ma nastawienie do rowerzystów takie jak do ogrodników, czyli żadne (przynajmniej dopóki im pod koła nie wjeżdżają). :mrgreen:

Przeklejając skrajne komentarze jako ogólnie panującą opinię doprowadzasz (pewnie nieświadomie) do dalszej antagonizacji "środowisk".

Generalnie proponuję ignorować i robić swoje, dobre rozwiązania obronią się same, a i tak cobyś nie robił to znajdzie się ktoś komu to nie pasuje...

[Harkonnen2]

Generalnie proponuję ignorować i robić swoje, dobre rozwiązania obronią się same, a i tak cobyś nie robił to znajdzie się ktoś komu to nie pasuje...

A to jest bardzo słuszna koncepcja i zazwyczaj się do niej stosuję, jednak czasem mi przykro się robi, kiedy na dowolnym portalu/stronie/blogu pod tekstem dotyczącym na przykład infrastruktury rowerowej zamiast rzeczowej dyskusji (rzeczowa dyskusja w internecie - dowcip miesiąca :lol: ) widać głównie użeranie się z trollami udowadniającymi, że powinno się rowerzystów wyrzucić w ogóle z ruchu, bo tylko wszystkim przeszkadzają. Dodatkowo przykro mi, że od własnej rodziny usłyszałem już, że "na ścieżce rowerowej jest za dużo rowerów" i że "rowerzyści to zawalidrogi".