Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
bidon po tigerze
#1
witam

mam pewien problem z bidonem... odkad wlalem do niego tigera...
macie jakies swoje sposoby na odmycie bidonu tak aby nei smierdzial wlanym wczesniej tigerzem ?
zaraz spadam na rower i znow trzeba wlac tigera... bo woda z jego posmakiem raczej odpada...
Odpowiedz
#2
Ja mam przede wszystkim pomysł, żeby nie pić Tigera podczas takiego wysiłku, bo to zwykły syf i na pewno nie pomaga w treningu Tongue
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#3
Wlej do bidonu wrzątek i potrząśnij, tylko tej wody to niedużo i na krótko bo parzy w łapy i nie wiadomo jak bidon zareaguje. Ja stosuje ten sposób do różnych bidonów i wszystko jest ok. Możesz dodać do wody jakiegoś ludwika czy coś. Posmak wcześniej wlanego syfu powinien być mniejszy.
Odpowiedz
#4
ciężko usunąć "smak" z bidonu :/ możesz go zneutralizować poprzez wypłukanie go wodą z dodatkiem sody oczyszczonej możesz dodać trochę kwasku cytrynowego. Warto też zostawić otwarty bidon na jakiś czas.
Odpowiedz
#5
MrKolos, zalej go wrzątkiem z kwaskiem cytrynowym - może pomoże
ewentualnie spróbuj czystym spirytusem zabić ten smak - kilka razy porządnie wypłucz bidon
znalazłem jakiś dziwny sposób:
wrzuć do środka multiwitaminę i zalej wodą - odstaw do lodówki na jeden dzień
ostatecznie nie wiem czy pomoże ale może nadmanganian potasu który można dostać w aptece.
Odpowiedz
#6
Seb napisał(a):ewentualnie spróbuj czystym spirytusem

No to chyba nowy bidon Go taniej wyniesie :mrgreen:
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#7
Możliwe że tak,poza tym myślę że czysta wódka też by mogła zadziałać.
Może go lubi i nie chce wymieniać :mrgreen:
Odpowiedz
#8
To jestem w stanie zrozumieć. Człowiek się zcasem przyzwyczaja do starych sprawdzonych rzeczy :mrgreen:
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#9
KermitOZ, wiem wiem
ale smakujem i ten syf

jak cos do niego wlewam, szczegolnie wrzatek i potrzasam to mi go rozsadza(pieni sie i prze na nakretke, ostatecnzie wygostaje sie dziobkiem)

ostatnio zostawilem na kilkadziesiat godzin z jakims plynem do naczyn
pozniej zapomnialem wyplukac... smierdzial i smakowal plynem i tigerem ;x

poprobuje jeszcze kwasem i multiwitamina
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości