Moim zdaniem rama tego mbike nie jest zła, myślę, że to coś pokroju krossa. Jeśli będzie dla ciebie dobrze dobrana, to zmieniać nie warto. Tylko waga wydaje się być zaniżona :-P
Miłego użytkowania.
A co do długich ram i mostków to przeszkadzają w zjazdach. Nieduża rama i krótki mostek pomagają w balansowaniu.

Wreszcie mi na podjazdach przednie koło sie nie podnosi.

Ja nie wiem jaka musi być góra, jak trzeba podjeżdżać i jak siedzieć na rowerze żeby podniosło się przednie koło...

Jechałem nie jeden wyścig i nie pod jedną górę wjeżdżałem ale takiego problemu nie miałem...

Wreszcie mi na podjazdach przednie koło sie nie podnosi.

Ja nie wiem jaka musi być góra, jak trzeba podjeżdżać i jak siedzieć na rowerze żeby podniosło się przednie koło...

Jechałem nie jeden wyścig i nie pod jedną górę wjeżdżałem ale takiego problemu nie miałem...

Kwestia roweru i podjazdu.

Opon i siły rowerzysty również. Jak ten nie ma siły, to wstaje z siodła i traci przyczepność, więc przenosi balans na tył, co skutkuje podnoszeniem koła. Da się znaleźć podjazd nie do podjechania.

Czasem przód idzie w górę jak się nie wstanie z siodła i wtedy (po dociśnięciu przodu) bardzo często tył się zaczyna ślizgać i fakt ważne są wtedy opony.

Hmm,
podnoszenie się koła występowało w moim przypadku tylko przy przełożeniu 1x1, kiedy jechało się tak wolno, i było tak ciężko, że każde 360 stopni ruchu korby miało ze 300stopni martwego ciągu

Zważyłem rower u Bike Boysów trzymając wagę w rękach, więc dokładność to jakieś 50g.
Rower mbike renegade 0.6 19", z oponami kenda karma (ok 515g sztuka) oraz pedałami shimano m520 (380g) ważył ok 12040g.
Odejmując pedały, z wyszukanymi lekkimi oponami racing ralph evo oraz ramą 17", może ważyłby te 11kg, jak to podają na stronie. W każdym razie waga i tak dobra jak za tą kasę.