Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
04.09, godz. 12.00, Nałęczów
#1
Trochę na refleks :mrgreen:
Miejsce spotkania: Skansen - początek czerwonego szlaku.
W jedną stronę czerwonym rowerowym, z powrotem czerwonym pieszym przez Wojciechów i Radawiec (albo Sporniak, w zależności od tego, jak się będzie chciało).
Tempo lajtowe, ale takie naprawdę lajtowe :mrgreen: .
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#2
Widziałem Cię jak wracałeś :] Szkoda, że tak późno napisałeś o wypadzie, bo bym chętnie się przejechał do Nałęczowa :]
Odpowiedz
#3
Adam napisał(a):Widziałem Cię jak wracałeś :]
A niedaleko za Tobą żwawym tempem jechał jeszcze Patkos, ciekawe, czy Cię dogonił Smile.
Późno to fakt, ale to była nagła zmiana planów, miałem jechać po południu na coś krótszego. Szkoda, w towarzystwie zawsze raźniej.
Jazda była przyjemna, po drodze minąłem ze dwie pielgrzymki do Wąwolnicy.
Z powrotem jechałem przez Wojciechów, Motycz i Konopnicę i w ostatniej chwili, zamiast w stronę miasta wykręciłem w stronę Kraśnika, pojechałem przez Zemborzyce i objechalem Zalew. Stąd nasze spotkanie.
DtD 91 km.
Trasa
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#4
Patkosa niestety nie spotkałem :] Fajna traska Ci wyszła Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości