Kuba napisał(a):Ja fulla polecam nie dlatego że jest modny tylko dlatego że jest dużo przyjemniejszy niż HT.
Full za 4500zł wcale nie jest przyjemny na wyścigach XC, chyba że ktoś bardziej lubi blokować i odblokowywać amortyzatory niż się ścigać. To zwyczajnie dodatkowy balast, który tylko utrudnia jazdę. Ścigam się na okolicznych wyścigach XC, mam amortyzator z manetką blokady na kierownicy, mimo to większość czasu jadę na zablokowanym bo rower jest sztywniejszy. Gdybym miał lekki sztywny widelec to zakładał bym go na wyścigi XC zamiast amortyzatora.
Darku jeśli Twoja żona nie planuje wybierać się na wyścigi o dużej trudności trasy ( szczególnie chodzi mi tu o kamieniste zjazdy) to fulla za te pieniądze zdecydowanie odradzam.
Miałem nadzieje że zadając pytanie dostanę prostą odpowiedź, ale teraz mam taki mętlik w głowie. Na zawody zaczęliśmy jeździć w tym roku, nie ograniczamy się tylko do jazdy w woj Lubelskim. Jeździmy głównie na imprezy szosowe, ale próbujemy sił i na rowerze górskim i stąd narodził się pomysł na nowy rower. Ma on też służyć do treningów zimą. Czyli szerokie zastosowanie.
darekkaw napisał(a):Miałem nadzieje że zadając pytanie dostanę prostą odpowiedź, ale teraz mam taki mętlik w głowie.
1. http://allegro.pl/trek-6700-wsd-full-xt ... 77331.html
można go wziąć za 3300zł
2. http://allegro.pl/scott-scale-30-karbon ... 67114.html
potarguj się, myślę że ok 4500zł pójdzie, a to naprawdę świetny rower
fajne rowery grzegorz_ podał tylko wielkość ramy zdecydowanie za duża
ja mam 164cm i ramę 15,5 (39,5 cm) i nie powiem żeby była za niska, tym bardziej że sporo ją podnosi 100mm skoku widelca, najpierw znajdź ramę a później patrz na osprzęt, dysponujesz konkretnym budżetem wiec na pewno coś trafisz
a może ja zaproponuję coś takiego http://fisherbikes.com/bike/model/marlin-disc-gs
to tylko przykład taki pod babeczki robiony, ramki te małe, rozmiarami z męskimi się nie różnią tylko bajery w postaci siodełka innego i takie tam
najmniejsze ramy są w rozmiarze 13"
ja mam 164cm i ramę 15,5 (39,5 cm) i nie powiem żeby była za niska, tym bardziej że sporo ją podnosi 100mm skoku widelca, najpierw znajdź ramę a później patrz na osprzęt, dysponujesz konkretnym budżetem wiec na pewno coś trafisz
a może ja zaproponuję coś takiego http://fisherbikes.com/bike/model/marlin-disc-gs
to tylko przykład taki pod babeczki robiony, ramki te małe, rozmiarami z męskimi się nie różnią tylko bajery w postaci siodełka innego i takie tam
najmniejsze ramy są w rozmiarze 13"
Rozumiem zatem że nie chodzi o maratony tylko o takie pro XC racing. W Polsce na takie trasy faktycznie full się nie sprawdzi (poza zawodami na globusie 
).
Scale z linka fajny tylko że rozmiar chyba za duży będzie. Szkoda bo Sid byłby znacznie bardziej zmulony niż Reba, a więc to co by pasowało do takiego profilu jazdy.
Marin kosztuje poniżej 2800... Trochę bez snsu go brać skoro budżet jest większy.
http://www.scott.pl/product.php?id_cat=237&id_prod=1318
Tu jest nówka Scotta. Babska wersja, osprzęt taki akurat za tą cenę od bardziej znanego producenta (wiadomo że Kross czy mBike będzie tańszy). Korba ze zintegrowaną osią powinna być sztywniejsza więc mniejsze straty w napędzie niż np w Marlinie. Recon z blokadą na kierownicy. Recona można też obniżyć do 80mm (nie wiem czy w OEMach są wszystkie podkładki ale myślę że można je niedrogo dostać) co spowoduje że rower będzie niższy, krótszy i trochę bardziej nerwowy/zwrotny... Ale zdaje się to jest typ XCR.
).Scale z linka fajny tylko że rozmiar chyba za duży będzie. Szkoda bo Sid byłby znacznie bardziej zmulony niż Reba, a więc to co by pasowało do takiego profilu jazdy.
Marin kosztuje poniżej 2800... Trochę bez snsu go brać skoro budżet jest większy.
http://www.scott.pl/product.php?id_cat=237&id_prod=1318
Tu jest nówka Scotta. Babska wersja, osprzęt taki akurat za tą cenę od bardziej znanego producenta (wiadomo że Kross czy mBike będzie tańszy). Korba ze zintegrowaną osią powinna być sztywniejsza więc mniejsze straty w napędzie niż np w Marlinie. Recon z blokadą na kierownicy. Recona można też obniżyć do 80mm (nie wiem czy w OEMach są wszystkie podkładki ale myślę że można je niedrogo dostać) co spowoduje że rower będzie niższy, krótszy i trochę bardziej nerwowy/zwrotny... Ale zdaje się to jest typ XCR.
truskafka napisał(a):fajne rowery grzegorz_ podał tylko wielkość ramy zdecydowanie za duża
ja mam 164cm i ramę 15,5 (39,5 cm) i nie powiem żeby była za niska, tym bardziej że sporo ją podnosi 100mm skoku widelca, najpierw znajdź ramę a później patrz na osprzęt, dysponujesz konkretnym budżetem wiec na pewno coś trafisz
a może ja zaproponuję coś takiego http://fisherbikes.com/bike/model/marlin-disc-gs
to tylko przykład taki pod babeczki robiony, ramki te małe, rozmiarami z męskimi się nie różnią tylko bajery w postaci siodełka innego i takie tam
najmniejsze ramy są w rozmiarze 13"
rzeczywiście 17" na 155 wzrostu to trochę dużo, trzeba by się przymierzyć bo pozycja na rowerze to jedna z najważniejszych spraw przy kupnie.
ale ten scott naprawdę ładny, gdybym miał 4500 to bym go wziął ;-)
marlin to tylko przykład, tak jak napisałam małe rozmiary ram mają identyko geo zarówno damskie jak i męskie, 2800 to nie tak mało, ale jak chce się coś droższego to mała piranha będzie w sam raz ... pod warunkiem że lubi się długie ramy
darekkaw napisał(a):Jednak nastawienie będzie bardziej w kierunku maratonów niż XC, przydał by się taki pośredni, kobiety zmienne są. Zaczniemy jednak od spaceru po sklepach, Asia dobrze napisała, musimy znaleźć dobry rozmiar ramy, ze względu na wysokość.
A chyba część zrozumiała że zamierza się ścigać XC.
Co do sklepów to raczej nie licz na to że w Lublinie będą dostępne rowery w tej cenie... W Inżynierii może jakieś coś się znajdzie, ale głowy nie dam. Raczej nie licz na jakiekolwiek damskie i nie licz na rowery z wysokiej półki. Mały jest zbyt i nikt tego nie zamawia. Proponuję się przejechać do Warszawy albo do Krakowa i przymierzyć. Jak coś się znajdzie, a nie chcesz mieć problemów z serwisem czy chcesz wspierać lokalnych sprzedawców to wróć z konkretnym rowerem w głowie i zamów tu (o ile cena będzie Cię satysfakcjonowała).
Generalnie to sklepy takie jak Inżynieria Rowerowa (galeria Rusałki), Witeska (Peowiaków) czy Inti Sport (za bramą krakowską) dają zniżki rzędu 10-12%.
Od Scotta, którego ze zniżką dostaniesz chyba tylko w Inżynierii jest np. bardziej popularna Merida (we wszystkich wymienionych sklepach)...
http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.p ... 117&id=935
(trochę lipa że jest amor Suntoura... Mimo że niezły to ciężko z serwisem tego)
http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.p ... 117&id=934
Przejrzałem oferty innych producentów (Specialized, Gary Fisher, Trek, Kona, Lapierre) i w tej cenie albo mają słabszy osprzęt albo jest dziura w ofercie... a i z dostępnością w Lublinie będzie trudniej. Za to np. Gary, Kona, Spec mają dożywotnią gwarę na ramę. Nie wiem jak reszta.
Znalazłem też nowszy model Accesa WLS SL, który jest trochę tańszy na starcie ale ma gorszą korbę (w porównaniu z zamieszczonym wcześniej modelem 2009):
http://www.skiteam.pl/rower/Cube/access-wls-sl/
My się chyba tu nie rozumiemy.
Większość maratonów w Polsce można przelecieć na przełajówce. Są płaskie szybkie i jeśli ktoś choć trochę ma techniki przejedzie je na przełajówce. Sam pod tym kątem zamówiłem przełaj.
Fulla radze jeśli masz problemy z plecami. Inaczej nie ma sensu. No chyba że tak jak pisałem wcześniej minimum 10tyś zł chcesz wydać...
Większość maratonów w Polsce można przelecieć na przełajówce. Są płaskie szybkie i jeśli ktoś choć trochę ma techniki przejedzie je na przełajówce. Sam pod tym kątem zamówiłem przełaj.
Fulla radze jeśli masz problemy z plecami. Inaczej nie ma sensu. No chyba że tak jak pisałem wcześniej minimum 10tyś zł chcesz wydać...