Jak już yorki wspomniał tempo nie małe.
Ja z Grześkiem jeszcze śmignęliśmy w stronę Decathlon-u, następnie al. Racławickie, Kraśnickie, , Zana, Wileńską, Pagi, potem każdy w swoja stronę.
Wg. wskazań licznika przejechaliśmy 50km
avs: 22,2km/godz.
czas: 2godz.
Pozdrawiam
Sylwek