W chwili obecnej sytuacja wygląda na to, że chętnych na 100proc jest trzech: kali, kdk i powiedzmy, że ja, chociaż też mam nędzny przebieg w tym roku. Nie wiem co z Wojtkiem i Wieśkiem, jutro się z nimi skontaktuję, ale to i tak dalej jest tylko 5, nawet jakbyś się Robert zdecydował to jest nas i tak za mało. Zatem maraton 600km/24h się nie odbędzie.
W lipcu jest BB Tour, więc nie ma takiej opcji, żeby przesunąć maraton na termin lipcowy. Jedyne dwie opcje jakie są jeszcze możliwe to 550km/24h w terminie 11-12.06 (jeśli w ogóle te 50km mniej skusi dodatkowe osoby) lub termin sierpniowy (w zależności od liczby chętnych 550 lub 600km).
Zatem pytam:
- czy są jeszcze jacyś chętni na 600km w 24h, którzy są w stanie przejechać ten dystans a nie tylko jechać na zasadzie "a może się uda"?
- czy są chętni na dystans skrócony - 550 km w 24h?
Jeśli do wtorku wieczorem nie zbierze się skład na maraton to nie odbędzie się on w terminie czerwcowym. Proszę o poważne podejście do tematu, nie ma już czasu na obrażanie się i dalsze odwlekanie przygotowań.
pOZ
rower
Grzesiek