Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niskokosztowe usprawnienia w infrastrukturze rowerowej
#41
Nie jestem pewny czy tu o tym napisać... ale temat raczej pasuje bo koszta teg pomysłu są względnie niskie.
Odnosząc się do artykułu:
http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724, ... mowia.html
i późniejszej rozmowy w dziale
http://forum.rowerowylublin.org/viewtop ... 1&start=50

Jakieś postępy? Ciekawa sprawa z tym zakazem, jeździłem tam wiele razy, była policja straż miejska i nikt się nie czepiał o jakimkolwiek mandacie nie wspominając. Ta pani jakaś przewrażliwiona jest. Wiele osób było świadkami potrąceń pieszych przez samochody... czy to znaczy że przejścia powinny być tylko podziemne i nadziemne? Sam byłem świadkiem potrąceń pieszych przez pieszych. Nic się nie stało ale bardzo często poszkodowani się przewrócili. Może by wprowadzić zakaz spieszenia się? Wink
Nie rozumiem takich ludzi i stawiam ich na równi z ludźmi którzy protestują przed budową placu zabaw dla dzieci, bo będą hałasowały, albo nie zgadzają się na budowę podjazdu dla osoby niepełnosprawnej bo będzie im zaglądała w okna.

Jeśli chodzi o ograniczenie prędkości to chyba nie jest to prawnie możliwe. W sensie rowery nie są zobowiązane do posiadania liczników, a tym bardziej liczników certyfikowanych, zatem rowerzyści nie muszą znać prędkości z jaką się poruszają, a zatem nie mogą wiedzieć czy przekraczają dopuszczalną prędkość. Stąd jak nakazać im przestrzegać prędkości której de facto nie są w stanie określić.
Odpowiedz
#42
również wielokrotnie jeżdżąc po starówce mijałem partole Policji i SM i nie spotkałem się dotąd z żadnymi problemami, nie widziałem też aby wypisywali mandaty czy choćby legitymowali innych rowerzystów. To takie chyba ciche przyzwolenie, i dobrze. Oczywiście myślę, że gdyby ktoś zaczął na rowerze zachowywać się w sposób niebezpieczny (np. z dużą prędkością mijać ludzi itp.) jakaś reakcja ze strony służb mundurowych by była.

A ludzie, którzy zawsze będą przeciwne wszystkim i wszystkiemu, tak jak piszesz, znajdą się zawsze.

Ograniczenia prędkości nie muszą wprowadzać. Wystarczy zrobić drogę dla pieszych i dla rowerów - wówczas rowerzysta ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i ustąpić miejsca pieszym - jeśli nie, sru, mandacik. I wilk syty i owca cała. Nie chodzi przecież o to żeby mieć monopol na jazdę po starówce ale o to aby legalnie tam się poruszać - kozakom slalomującym 40km/h między pieszymi dziękujemy.
Odpowiedz
#43
Mnie się czepiła strażniczka miejska. Spytała się czy wiem że jest zakaz ruchu wszelkich pojazdów. Oczywiście odpowiedziałem jej że nie wiedziałem, i myślałem że jak są nowe stojaki na rowery to jednak można rowerami jeździć. Więcej pytań nie zadawała tylko się pięknie uśmiechnęła :mrgreen: Inna sprawa że mogli by ograniczenie prędkości dać dla rowerów na starówce i było by po problemie z śmigającymi rowerzystami pomiędzy turystami pieszymi.
Rama, dwa koła i mina wesoła Smile
Odpowiedz
#44
Złożyliśmy ostatnio pismo, z opisem dużej ilości usprawnień, na dniach mamy zamiar je opublikować. Był tam też zasygnalizowany problem Starego Miasta (jednak jak wszystkie w skrócie, do szerszego omówienia na żywo). Jakby co to na SM są 4 legalne rowerowe wjazdy: brama trynitarska (nie ma zakazu), oraz schody do teatru, placu po farze, placu rybnego (oczywiście tam trzeba wnieść rower, ale dalej można jechać, w końcu nie ma zakazu;-). W razie problemów można się powołać na dowolny z powyższych.
Odpowiedz
#45
haha, w sumie dobry pomysł z tymi "legalnymi wjazdami". Tak jak mówiłem, nie miałem jeszcze tej wątpliwej przyjemności tłumaczenia się przed służbami mundurowymi ale w razie coś zawsze można spróbować.
Jednak ogólnie staram się unikać takich sytuacji. Nie lubię dudnienia bruku, wolę chrzęst szutru czy igliwia pod kołami Smile
Odpowiedz
#46
Nie wiem czy remont już się skończył ale jakoś niedawno widziałem jakieś działania na środku mostu (przedłużenie Zamojskiej) przy klinie. Czy to może jakaś budowa ścieżki? A jeśli nie to czy planowane jest tam coś w końcu? Jest tam droga rowerowa wzdłuż bystrzycy i obok zaraz na Lubelskiego Lipca 80... Przez most i w poprzek Al. Zygmuntowskich dziura.
Odpowiedz
#47
Kuba napisał(a):Nie wiem czy remont już się skończył

W przetargu (BIP) termin został podany do 31-12-2011.
Główne prace to przede wszystkim remont samego mostu (zabytkowy).
Temat rowerowy jest wspomniany w punkcie:
3.2.2. Dojazdy do mostu w zakresie:
- przebudowy odcinka ul. Zamojskiej (od mostu do skrzyżowania z ul. Bulwarową), wraz z wydzieleniem miejsc parkingowych, wymianą nawierzchni ścieżki rowerowej, poszerzeniem ciągów pieszych i budową pochylni na ich przedłużeniu,

Dotyczy to więc raczej jedynie fragmentowi odpowiadającemu szerokości mostu.
Co do "dziury" wspomnianej przez Kubę...
Też liczyłem na połączenie ścieżki wzdłuż Bystrzycy ze ścieżką wzdłuż Lubelskiego Lipca 80.
Szczególnie gdy na odcinku od mostu do przejście dla pieszych zdjęto płyty chodnikowe.
Wymienili lub położyli nowe kable i... płyty chodnikowe wróciły na swoje miejsce :-P
I to by było na tyle na dzień dzisiejszy :mrgreen:
BIP dla zainteresowanych: http://www.bip.lublin.eu/bip/um/index.p ... &id=141389
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#48
Ech... A wystarczyłoby trochę farby i na moście by była ścieżka. Dalej trzeba by już dobudować, ale małymi krokami może by się udało.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości