Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rowery nie wszystkich kręcą!!
#11
Dzięki maYkel... choć na szybowcach nie latałem już dawno (zmiany w przepisach sprawiły że nie mogłem uzyskać licencji bo nikt z ULCu nie pomyślał o programie pomostowym dla uczniów pilotów, którzy się szkolili w starych przepisach). Teraz już właściwie (przynajmniej do czasu aż mnie będzie stać na szkolenie do licencji turystycznej i dalsze latanie) latam z kumplem i jak mam możliwość to focę z góry Lubelszczyznę...

[Obrazek: 40975_1609921736580_1492338514_1540780_4579071_n.jpg]
[Obrazek: 47255_1609924136640_1492338514_1540786_4394575_n.jpg]
[Obrazek: 40975_1609921656578_1492338514_1540778_3062304_n.jpg]
[Obrazek: 150287_1707042444537_1492338514_1732060_5225165_n.jpg]

i nie tylko...

[Obrazek: 8423_1240031609558_1492338514_646471_702889_n.jpg]
[Obrazek: 8423_1240030889540_1492338514_646456_6892827_n.jpg]
[Obrazek: 67253_1683319931489_1492338514_1687580_1580200_n.jpg]

Mimo że latałem już trochę. I jako pasażer i jak pilot. I w dzień i w nocy. To nie wydaje mi się to ani trochę nudne. Poza tym inne rzeczy jakie staram się robić (łażenie po górach czy jeżdżenie/skakanie na razie lekkiego FR itd.) również nie wydają mi się nudne.
Ze spadochronem bym chciał skoczyć (sportowo, nie z przymusu) ale niestety na badaniach lekarskich dostałem zakaz skakania (mój kręgosłup mógłby nie wytrzymać).
Nie można oceniać czy ktoś ma nudne życie. Można oceniać swoje. Ja czasem piszę że szosa czy XC jest nudne, ale robię to śmiechem-żartem. Wiem że jest i może być ciekawe.
Można natomiast oceniać czy coś jest bardzo niebezpieczne i graniczące ze zdrowym rozsądkiem. Lotnictwo się zazwyczaj srogo rozprawia z takimi przypadkami.
Odpowiedz
#12
Kuba napisał(a):jak mam możliwość to focę z góry Lubelszczyznę...
Co to za rzeka na pierwszym zdjęciu? W którym miejscu jest ten odcinek?
pzdr, bartek
Statystyka - analiza statystyczna badań do prac dyplomowych, tel. 507 447 830
Odpowiedz
#13
Panowie nie bierzcie do siebie zbytnio całego tematu.
Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam.
Chciałem trochę sprowokować dyskusję na wesoło o różnych zakręconych pomysłach na coś innego niż rowery. Jak po szukacie w necie to jest cały około 1h film o gościu z tego filmiku. "Zrobił coś czego nie zrobił nikt przednim". Czy to było bezpieczne????
Zastanawiam się czy jeżdżąc rowerami po polskich drogach nie jesteśmy "większymi hardcorami" niż ten gość. Bo jego bezpieczeństwo zależy tylko od niego, a nasze niestety nie zależy wyłącznie od nas.
Gratuluje wszystkim świetnych poza rowerowych hobby.
Odpowiedz
#14
Ja myślę że z tego tematu można zrobić temat właśnie o innych zainteresowaniach niż rowery... Może się kogoś zainspiruje do robienia czegoś innego

bartek
Rzeka to Wieprz. Na południe od Milejowa jest taka miejscowość jak Jaszczów. Na południe od Jaszczowa są Łysołaje. Między nimi jest jednotorowa linia kolejowa prowadząca do Bogdanki (odnoga linii biegnącej z Lublina do Chełma). Na zdjęciu jest ta linia. Całość jest trochę na wchód od drogi łączącej obie miejscowości (droga 829). Mi się spodobała rzeka i fakt że akurat przez most przejeżdżał pociąg. Widać to miejsce w google maps.

http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s ... 7&t=h&z=16

Drugie zdjęcie jest ciekawsze bo tam jest chyba jedyny w europie wiadukt kolejowy nad mostem drogowym (droga Krasnystaw-Zamość). Niestety nie zdążyłem zrobić zdjęcia i pociąg zdążył przejechać... Choć na miniaturkach i tak go nie widać.
Odpowiedz
#15
No ja ostatnio miałam okazję się przekonać że RL lubi tańczyćSmile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości