31-10-2010, 11:23
To może i ja się zjawię ale raczej na luzie. Doroto przyjedź, Jurek przeważnie chce jechać powoli a ekipa przecinaków pojechała do Puław
31.10.2010, godz. 14.00, Stary most Kalina
|
31-10-2010, 11:23
To może i ja się zjawię ale raczej na luzie. Doroto przyjedź, Jurek przeważnie chce jechać powoli a ekipa przecinaków pojechała do Puław
31-10-2010, 13:51
dziekuję dor
31-10-2010, 13:57
doorta napisał(a):dziekuję dor Poczekamy :-D
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
31-10-2010, 19:43
Dzięki za jazdę. Wyszło mi 53.4KM Już myślałem, że sezon zakończyłem a tu niespodziewanie lajtowa wyprawka :]
31-10-2010, 20:24
Ufff, daliśmy radę ;-) :-D . Myślę, że Dorotka nie będzie mi miała za złe jeżeli napiszę, że Jej udział daje gwarancję na prawdziwie rekreacyjny wyjazd. Tak więc moi drodzy, jeżeli zobaczycie, że doorta jedzie na ustawkę - przybywajcie. To był fajnie spędzony czas w zacnym towarzystwie - było nas 9-cioro. Dzięki za obecność.
A to jak jechaliśmy: http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId ... Leave=true. Zdjęcia za niedługo.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
31-10-2010, 20:28
W domciu. Ustawka super. Nawet udało nam się zgubić z Jurkiem :mrgreen:
Troszkę danych: dystans Hth (home to home) 51,76 czas jazdy: 3:21 avg. 15,41 max speed: 47,2 (tylko gdzie My tak pędziliśmy :?: :?: :?: ) Można powiedzieć że i nocną wycieczkę też zaliczyliśmy. Takie 2 w 1. ;-)
31-10-2010, 20:32
Dzięki za lajtowy wyjazd stylu 2w1 bo udało się połączyć lajtową ustawkę z lajtowym "NOCNYM PATROLEM " ;-)
Z ciekawszych elementów to nocne szukanie drogi w Dąbrowicy. Niech żałują ci co nie byli. trochę statystyki tdt: 54 km AVS: 15 km/h (lajtowo) Vmax: 49.8 km/h
31-10-2010, 20:46
I jest już parę zdjęć
http://picasaweb.google.com/Jerzy.Storc ... Rekreacja#
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
31-10-2010, 21:07
Miało być fajnie i lajtowo i tak było, nocny patrol w środku dnia, zagubiona droga... piękną jesień mamy tego roku. Nie wiem kiedy Jurku miałeś czas nastukać tyle fotek, mi się udało tylko kilka: http://picasaweb.google.com/tomasz.tkt/ ... dziernika#
Dziękuję wszystkim za wspólną jazdę a w szczególności rodzynkowi, jedynej przedstawicielce kobiecej części Rowerowego Lublina. PS. może warto pomyśleć nad tematem witkacowskim: Pożegnanie Jesieni? ;-)
"Trzeba pedałować, żeby się utrzymać w siodełku, ale my jedziemy coraz szybciej, rozpędzeni pedałujemy ponad potrzeby, tracąc w rezultacie całą przyjemność jazdy."
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|