Zabawa rzeczywiście była przednia. Dzięki wielkie dla Michała, z którym szukałem check pointów
No i gratulacje pierwszego miejsca. Ja byłem prawie pierwszy
i jak na debiut jestem w miarę zadowolony. A co do posiłku regeneracyjnego to był zdecydowanie lepszy od tych na maratonach u Zamany
Dzięki wszystkim za świetną atmosferę i do zobaczenia na kolejnej imprezie
pOZ
rower
Grzesiek