no właśnie chciałem rozpocząć sezon rowerowy bo ładna pogoda jest
jak tak widzę na trasie na Biłgoraj to soli zbytnio nie ma...już sucha jezdnia jest...a teraz to bym tylko na asfalcie jeździł

Mi to odpowiada poza tym już się śnieg roztapia i jest go mało
tylko mam pytanie z jaką prędkością jeździsz bo jeszcze z wami nie jeździłem a nie chcę się skompromitować.

wszystko zależy od warunków...czy wiatr jest, czy są osoby z którymi robimy podmianki jako łapiącego wiatr...ale jak jeżdżę samemu to tak 35km/h...średnia wychodzi na ogół 27/28. Ale to tylko na asfalcie...w terenie to średnia około 15

Peke jak zadbasz o to aby napęd był nasmarowany i jak mówisz będziesz jeździł tylko po asfalcie to krzywdy rowerkowi żadnej nie zrobisz
Jadąc terenowo to już trochę inna bajka

Jakby nie patrzeć to po takiej jeździe trzeba sprawdzić stan napędu ewentualnie przesmarować i nie dopuścić aby zaczęła go korozja zjadać.