A ja mówię veto i nie przyjadę :!: ( ;-) )

Wybaczcie - naprawdę nie będę mógł

pojawił się pomysł, żeby po masie gdzieś ponad program pojechać. Co Wy na to?

ja pisałbym się na to :-)

Jutro prawdopodobnie będę już po sesji, więc też się piszę Można coś pokombinować i gdzieś się jeszcze machnąć

Montujcie więc lampki

Nie wiem czy polucjanci się czepiają, bo nigdy jeszcze z nimi na masie nie miałem do czynienia. A światła konkretne jak już napisałem można by zamontować

pOZrower
Grzesiek

Nie mam coś szczęścia do MK... dopadła mnie grypa żołądkowa
Życzę tłumów oraz sprzyjających warunków atmosferycznych :-)

EDIT: Aha, jeszcze jedno, czy milicja na lubelskiej masie czepia się takich szczegółów jak: dzwonek, odblaski z przodu i z tyłu?. ..bo nie wiem czy w/w badziewie do roweru montować. :-)

Na bodaj 4 interwencje, zdażyło mi się to tylko raz (a i tak tylko pogadali). Tyle że to w ogóle była dzika akcja - panowie z prewencji z pianą na pyskach i pałami na wierzchu. Zatem ja tam bym się nie martwił o dzwonek, odblaski nie są obowiązkowe. A światła oczywiście warto wziąć - jak ktoś jeździ po nocy bez świateł to jest idiotą. :mrgreen:

A światła oczywiście warto wziąć - jak ktoś jeździ po nocy bez świateł to jest idiotą. :mrgreen:

o patrz tu się z Tobą zgodzę :d

-.-
dzieki truskawka

zaraz zapakuje swiatelka ^^

Ech, tylne koło w serwisie i znów nie ma szans na masę... :evil: W każdym razie Wam życzę dobrej pogody i dużej zbieraniny dwóch kółek :-)

sprobuje wywlec brata z kobieta-zawsze kilka osob wiecej.jesli ktos jeszcze tego nie zrobil, to proponuje powiadomic znajomych, sasiadow,babcie, ciocie itd gdzies na forum byl pomysl plakatow w sklepach rowerowych i w ogole - cos sie w tej sprawie dzieje czy stanelo?

"EDIT JESZCZE JEDEN: O 17.30 jesteśmy ustawieni z Bartem skrzyżowaniu Nadbystrzyckiej i Zana - przy "Paco". Czekamy parę minut i ruszamy na Litewski. Jak ktoś chce, może się oczywiście przyłączyć :-)"

chetnie sie przylacze-bede w okolicy po klocki.jesli nie bedzie mnie do 17.35 to jedźcie beze mnie i spotkamy sie na miejscu.

nooo pogoda dopisała, narodu też się trochę stawiło ... fajnie było ... :mrgreen: