Wystawiałem wcześniej za 10 zł i nikt nie chciał wziąć. Teraz kupił, bo chciał. Przecież nie wcisnąłem mu tego. Nawet z nim nie rozmawiałem, więc go nie namówiłem na siłę. Nie okłamałem go, więc nie czuję się winny :-P
dodam jeszcze, że LIDLa nie ma w każdym mieście, miasteczku czy wiosce. więc może komuś się nawet bardziej opłacało kupić za 15 i zapłacić za przesyłkę niż jechać do LIDL'a powiedzmy 60 km i bez pewności, że ten zestaw tam znajdzie. zatem, bednar, nabywcy tego sprzętu jeleniem bym nie nazywał. a sprzedawcy nie mówił bym, że zrobił "nieładnie"