Liczba postów: 459
Liczba wątków: 44
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Rzuciłem okiem laika na tą aukcję dziś. Cytuje :
"Rower złożony na markowych wysokiej klasy i jakości komponentach: -Hamulce tarczowe V-Brake Przód/Tył" Dalej jeszcze znośnie w miarę gość opisuje. Amorek i rama na zdjęciu wyglądają w miarę przyzwoicie, ale łańcuch już żre korozja, a hamulce jeśli już nie żre to w następnym sezonie zeżre (mam takie same to wiem). Moim skromnym zdaniem 500 zł można dać, ale trzeba się liczyć że w następnym sezonie bądź tym czeka nas wydatek.
Wyjaśnijcie mi co oznacza w opisie tekst "Torpeda SR SUNTOUR" ?
Ps. Tamten Giant moim skromnym zdaniem wart był ceny, szkoda że aukcja się zakończyła.
Rama, dwa koła i mina wesoła
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
0
Tarczowe V-brake to pewnie jakaś najnowsza radziecka technologia :mrgreen:
A łańcuch i hamulce i tak trzeba co jakiś czas wymieniać więc nie szkodzi, bo i tak prędzej czy póżniej bym musiał. Tylko czy polecacie ten rower, a jak tak to za jakie pieniądze?
Liczba postów: 863
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
0
No ja też nie miałem.
No proste z przodu tarcza, z tyłu v-ki
Liczba postów: 83
Liczba wątków: 4
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
Ja dostałem rower o nazwie Everest od rodziców na zakończenie szkoły podstawowej w 1995 i z tego co pamiętam na ramie widniały też naklejki Unibike, jednak nie wiem czy to tylko przypadkowa zbieżność nazwy, lub też inwencja twórcza czy to koreańskiego producenta, czy hurtownika, który zgłaszał takowe pochodzenie roweru. Jak by nie było - tamten sprzęt służył bardzo ciężkiemu chłopcu dzielnie przez ponad 10 lat.
:-P
Liczba postów: 133
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
z tą torpedą to chyba chodziło kolesiowi o tylnią piastę koła , w wigrusach kiedyś nazywali to torpedo , to może sprzedający jest starej daty i nie ma pojęcia o nazewnictwie dlatego tak napisał