Liczba postów: 459
Liczba wątków: 44
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Polecacie jakieś konkretne spinki z jakiegoś konkretnego sklepu ? Głupia drobna sprawa, a jednak. W jednej spince wygięła mi się blaszka, w drugiej pękł wałeczek, w trzeciej dziś wałeczek podczas rozpinania wylazł z dziurki w którą nie da się go wepchnąć. Kupiłem dziś następną spinkę ale ni cholery nie da się jej spiąć chyba że siłowo kombinerkami. Szlag mnie trafi zaraz. Jeżdżę od roku bez jednego ogniwa, bo co jakiś czas mam ten problem z spinkami, w sumie różnicy nie ma żadnej. Ale na przyszłość taka wiedza może się przydać.
Ps. Dlaczego te głupie spinki nie są jakoś znormalizowane tylko każda się różni od siebie konstrukcją ?
Rama, dwa koła i mina wesoła
Liczba postów: 1457
Liczba wątków: 37
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
jaką spinkę kupiłeś?
ja miałam tylko SRAMa ale nie narzekam, fakt pierwszy raz ciężko się je zapina i rozpina ale później to już rękoma bez użycia narzędzi bez problemu, nie łamały mi się ani sam mi się łańcuch nigdy nie rozpiął
sklep w którym zostały kupione nie ma tu chyba większego wpływu
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Liczba postów: 1736
Liczba wątków: 35
Dołączył: Dec 2009
Reputacja:
1
Podobnie jak wyżej.
Spinka SRAM (9) z łańcuchem Shimano (9).
Trochę ciężko z rozpinaniem ale wytrzymała dłużej niż łańcuch.
Darek - Easy Rider
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE
Liczba postów: 1036
Liczba wątków: 126
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
0
Pinky, jeżeli kupiłeś taką spinkę jak mówiSeb, to rzeczywiście trzeba się namęczyć aby ja zapiąć ale nie ma tragedii gorzej z rozpięciem
Liczba postów: 459
Liczba wątków: 44
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Tego typu, ale nie markowa Shimano. Kupiłem w tym sklepie na Kunickiego bo akurat tamtędy przejeżdżałem. W Inżynierii spinek nie mają, a te dwa sklepy to są jedyne w Lublinie gdzie można podjechać sprzętem i go bez obawy zostawić pod sklepem.
Nie mam pojęcia jaki łańcuch mam, to co na nim pisze : KMC-7H , X8 , X-SP.
W sumie jazda bez jednego ogniwka mi nie przeszkadza, ale chciałbym mieć jakąś spinkę na zapas.
Rama, dwa koła i mina wesoła
Liczba postów: 287
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
Ze swej strony mogę polecić (niestety dużo droższe od spinek np. Shimano) spinki
Connexa. Nie ma problemów z zapinaniem i rozpinaniem, a i w ciągu ładnych kilku lat nie zdarzyło się, żeby taka spinka sama mi się rozpięła.
PS
Cena za taką spinkę do łańcucha 10-rzędowego jest, delikatnie mówiąc, kosmiczna :-P, dla pozostałych wariantów (8 i 9) jest już do przełknięcia.
god@localhost# killall animals && killall people && umount /dev/world && halt