Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
16.04.2011, godz.11.00, lkj, Krzczonów
#11
Pojawię się.
Odpowiedz
#12
Jurek S napisał(a):A do Nałęczowa? Jak się truskafka nie pojawi ;-) to będzie spokój.
Asiu, przyjeżdżaj :-D

Asia właśnie nie będzie mogła przyjechać gdyż naród w tym czasie będzie edukować, także o tempo nie ma się co martwić, choć mam cichą nadzieję że mnie toś godnie zastąpi Tongue .... znów się zaczyna moje fatum ujawniać ... fajna ustawa a ja w pracy ....
STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Odpowiedz
#13
Muszę rozjeździć nowy łańcuch przed niedzielą więc bez szaleństw no chyba, że będzie presja Idea ... Będę :->
Odpowiedz
#14
truskafka napisał(a):. znów się zaczyna moje fatum ujawniać ... fajna ustawa a ja w pracy ....

Dokładnie tak samo... Może poza jednym: nie w pracy, tylko w szkole.
Odpowiedz
#15
Chętnie dołączę do wycieczki.

Pozdrowienia,
Paweł
Odpowiedz
#16
No to i ja dołączę.
Odpowiedz
#17
Jurek S napisał(a):A do Nałęczowa? Jak się truskafka nie pojawi ;-) to będzie spokój.

O przepraszam, jechałem z nią a nawet przed nią i to było w środku peletonu. Tylko Jurek był daaaaalekoooooo z przodu i trudno go było dogonić. Więc kto tu naciskał tempo. A w Nałęczowie to co było jak dojechaliśmy, odpoczywamy 30 minut i jedziemy. Jurek już nie pamiętasz?? Nieładnie.

P.S.
Miałem być ale raczej odpadam na dość długo. mam złamane żebra. Wyjazd do Częstochowy stoi pod znakiem zapytania też.
Tam gdzie kończy się logika, zaczynają się kobiety...
Odpowiedz
#18
Dzięki za jazdę. Znów powtórka z Nałęczowa ;-)
[Obrazek: u10999y2013v3.gif]
KEEP CALM AND !!! ODŁAMKOWYM ŁADUJ !!!
Odpowiedz
#19
Dzięki za rekreację. Miało być spokojnie, wyszło jak zawsze.
Dość mocną rekreację, bo chyba nigdy nie zrobiłem takiej trasy (106 km) ze średnią 20 km/h.
No i sporo terenu było.
Odpowiedz
#20
Było nas osiemnaścioro więc powoli takie gromadki stają sie normą na ustawkach. Gdzieś jeszcze w lasach Dąbrowy dogonili nas Marcin i Paweł. (Dałem tylko 5 minut poślizgu)
Bardzo przyjemnie spędzony czas, w sympatycznym towarzystwie. Powiedzmy, że to była taka mocna rekreacja chociaż dla niektórych to była rozgrzewka przed jutrzejszymi zawodami.
Trasa jaką jechaliśmy
http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId ... Leave=true
i kilka zdjęć.
http://picasaweb.google.com/Jerzy.Storczyk
U mnie wyszło 80,14km, a mam dosyć daleko bo z Tatar więc chyba niektórzy (jobolewski) muszą skorygować liczniki.
Raz jeszcze dzięki za wspólne kręcenie.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości